Artykuły

Teatr jako dialog z narodem

Edytor tej książki - Wydawnictwo "Interpress" informuje na wewnętrznej okładce, iż ma ona wersje polską, francuską, niemiecką, rosyjską i hiszpańską. Mówiąc inaczej, wydawca uważa, że temat w niej poruszany jest tak interesujący, i zasługuje na to, by zaprezentować go jak najszerszemu gronu odbiorców.

Jest tak niewątpliwie. Teatr polski ma dług i znakomitą tradycję, tradycję nieustannego dialogu z narodem, a jego dzisiejsze oblicze jest może bardziej interesujące niż kiedykolwiek. Nie tyle tu waży wysoki poziom aktorstwa, co jest oczywiście rzeczą niezmiernie ważną, ale otwarcie scen polskich na wszystko co najlepsze w światowej dramaturgii, przy jednoczesnym wysiłku, by określić własny do niej stosunek. To intelektualnie pobudzające podejście łączy się niejednokrotnie z nowatorską formą artystyczną. Takie są w telegraficznym uproszczeniu podstawowe cechy wyróżniające teatr polski dzisiaj.

Podkreślić jeszcze wypada bogactwo życia teatralnego w naszym kraju - jednocześnie działają teatry tradycyjne i eksperymentalne, studenckie i amatorskie, kabarety literackie i różnego rodzaju sceny rozrywkowe. A przecież wymienić też należy popularny teatr radiowy i telewizyjny. Celowo zachowuję tę kolejność, bowiem mimo ogromnej popularności telewizji frekwencja w polskich teatrach utrzymuje się na wysokim poziomie, a szczególnie atrakcyjne przedstawienia idą miesiącami przy pełnych widowniach.

Autor książki, znany krytyk teatralny Witold Filler, chciał w niewielkim stosunkowo tomiku dać pewnego rodzaju kompendium wiedzy na temat polskiego teatru, a jednocześnie jak najlepiej wprowadzić zagranicznego czytelnika do jego problematyki. W tym celu w dwóch pierwszych rozdziałach omawia historię polskiego teatru do końca ostatniej wojny, a następnie jego odbudowę w Polsce Ludowej.

Z kolei przechodzi Filler do repertuaru, który w moim przekonaniu w dużym stopniu stanowi o atrakcyjności współczesnego polskiego teatru. Zawsze jest żywy i ciągle grywany polski repertuar klasyczny (Mickiewicz, Słowacki, Fredro, Norwid, Wyspiański), który odegrał tak ogromną rolę w utrzymaniu polskości, polskiego patriotyzmu i polskiej kultury w ciągu 123 lat niewoli porozbiorowej (1795-1918). Ale do tego dochodzi ciągle odnawiany i rozbudowywany wybór z klasyki światowej i współczesnego repertuaru zagranicznego. I tak na scenach polskich można zobaczyć np. Becketta, Ionesco, Dürrenmatta, Arbuzowa, Ghelderode, Albee, Pintera, Wampiłowa, Anouilha, Arrabala, Radiszkowa, Storeya, Bonda, Osborne'a, Rozowa i Artura Millera. Przytaczam tę listę nazwisk, by dać czytelnikowi pojęcie jak rozległe i interesujące tereny współczesnej dramaturgii światowej są eksplorowane przez naszych reżyserów. Niemałą w tym rolę odgrywa znany miesięcznik "Dialog", który od przeszło 20 lat przynosi tłumaczenia ostatnich nowości teatralnych ze wszystkich głównych języków świata. Jeśli wystawiamy więcej klasyków polskich niż obcych, to z kolei rzecz się ma odwrotnie w wypadku sztuk współczesnych.

I tu wypada przejść do reżyserii. Zaryzykuję twierdzenie, iż pewnego rodzaju języczkiem uwagi w tej dziedzinie są reżyserzy awangardowi, w pierwszym rzędzie Jerzy Grotowski, twórca Teatru Laboratorium we Wrocławiu, Józef Szajna, związany z Teatrem Studio w Warszawie oraz Tadeusz Kantor, założyciel Circot 2 w Krakowie.

Ich nowatorskie osiągnięcia są uważnie odnotowywane przez pozostałych kolegów, którzy wykorzystują je w swych przedstawieniach. Oczywiście nie można tu pominąć Henryka Tomaszewskiego, twórcy Teatru Pantomimy we Wrocławiu, którego tu tylko wymieniam, bowiem pisaliśmy już o nim ("Panorama Polska" nr 12/245 z 1976 r.).

Zarysowane tu skrótowo zagadnienia są omówione znacznie szerzej przez Fillera, który poświęca osobne rozdziały również kabaretom i lżejszym scenom, muzyce w teatrze, wybitnym aktorom, scenografii, teatrowi radiowemu i telewizyjnemu, jak również teatrom amatorskim i studenckim. Całość szkicu zamyka krótkie omówienie szkół teatralnych, ważniejszych wydawnictw oraz krytyki teatralnej w prasie.

Dopełnieniem książki jest 76 czarno-białych zdjęć z wybitnych przedstawień w okresie powojennym oraz podstawowa bibliografia.

Myślę, iż szkic Fillera będzie bardzo przydatny dla tych wszystkich, którzy interesują się polskim teatrem, zarówno ludzi polskiego pochodzenia jak i cudzoziemców. Tych ostatnich jest coraz więcej, bowiem na świecie wzrasta zainteresowanie naszą dramaturgią. Witkacy, który swymi surrealistycznymi sztukami wyprzedził Ionesco, a ze współczesnych Leon Kruczkowski, Sławomir Mrożek, Tadeusz Różewicz, czy ostatnio Ireneusz Iredyński bywają coraz częściej grywani na różnych scenach europejskich i w innych częściach świata. To oczywiście musi cieszyć tych wszystkich, którym kultura polska leży na sercu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji