Artykuły

Burza w szklance

W Teatrze Animacji - kolejna premiera dla dorosłych. Niestety, trudno zaliczyć ją do sukcesów sceny, której siłą - pastisz, groteska i kabaret, a nie przedstawienia w tonacji serio. Poznański teatr porwał się tym razem na Szekspira, chociaż tegoroczny festiwal w Gdańsku wykazał, że polskie teatry na ogół nie radzą sobie dziś z tym autorem.

"BURZA" obiecywała "burzę" pomysłów, niezwykłość wizji plastycznej, interpretacyjne nowatorstwo, a tymczasem skończyło się na burzy z błyskami (świateł scenicznych), ale bez grzmotów, czyli bez eksplozji myśli, emocji i obrazów. Miała to być - jak obiecywał inscenizator Janusz Ryl-Krystianowski - burza w mózgu, a skończyło się na burzy w szklance wody.

Opowieść, którą oglądamy, jest niejasna, a widz, który nie czytał "Burzy" - czyli 99,9 procent - gubi się w domysłach. Spektakl pozostaje zbiorem luźno ze sobą związanych scen czy sekwencji, które trudno złożyć w jakąś fabularną i myślową całość. Jest w dodatku eklektycznym zlepkiem, jeśli idzie o środki sceniczne. A zatem obok teatru rąk oglądamy teatr żywego planu, obok teatru plastycznych efektów - teatr deklamatorski, a obok surrealistycznego -rapsodyczny. Przedstawienie pozostaje zimne emocjonalnie i nazbyt statyczne, nawet jeśli ucieka się do sztuczek wizualnych. Gadające głowy wystające wprost ze sceny, czy zawieszone w czarnej próżni, poruszające się dłonie czy wirujące maski-twarze (zresztą efektownie) nie robią większego wrażenia. To wszystko przerost - jak to się dawniej mówiło - formy nad treścią. Do tego jakieś odległe analogie do masek z "Wyzwolenia" Wyspiańskiego czy Becketta.

Szkoda, bo Teatr Animacji stać na bardzo dobre przedstawienie dla dorosłych. Ale jak sądzę, powinien sięgać po inny typ literatury scenicznej lub własne scenariusze.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji