Artykuły

Korona dla trupa

"Żar. Ines i Pedro" w reż. Leszka Mądzika ACTA-A Companhia de Teatro do Algarve (Portugalia) na XVI Międzynarodowym Festiwalu "Konfrontacje Teatralne" w Lublinie. Pisze Grzegorz Józefczuk w Gazecie Wyborczej - Lublin.

Leszek Mądzik jest ortodoksyjnie wierny własnemu teatrowi, swojemu stylowi - ale zarazem lubi wyzwania, które są dla niego także formą badania granic tożsamości jego teatru. Tak jest z pięknym spektaklem "Żar", który obejrzeliśmy w pierwszym dniu "Konfrontacji Teatralnych".

Teatr Leszka Mądzika - i jego spektakle realizowane ze Sceną Plastyczną KUL - swą tożsamość stwarza poprzez strukturę widowiska zbudowanego z afabularnej sekwencji powidokowych scen wyłaniających się z mroku, wieloznacznych i generujących emocje i napięcie, spektaklu sprzężonego z muzyką, z którego zostaje wyeliminowane słowo i podmiotowość aktora.

Niekiedy coś kusi Mądzika, aby postawić pytanie o granice formuły i tożsamość takiego teatru. Przykładem takich eksperymentów jest "Bruzda", kiedy Mądzik niejako odsłonił kulisy swego teatru skrywane w mroku: w "Bruździe" akurat jest odwrotnie niż wjego kanonicznych sztukach, wszystko dzieje się w pełnym świetle i do tego sam twórca Sceny Plastycznej KUL występuje jako aktor w roli demiurga.

W przypadku "Żaru", który mieliśmy możliwość obejrzeć w pierwszym dniu Konfrontacji Teatralnych, Leszek Mądzik stworzył sobie kilka wyzwań - po pierwsze w postaci fabuły. Fabuły zresztą niebywale sensacyjnej, intrygującej, nieprawdopodobnej - a więc kuszącej, lecz mimo to z natury obcej jego teatrowi. Spektakl opowiada pewną historię, sceny układają się w narracyjną opowieść. Tym samym teatr Mądzika wyzbywa się cząstki tajemniczości sensu, jaki chce przekazać. Tę utratę jednak rekompensuje czymś innym, mianowicie walorami scenografii, ajeszcze bardziej kostiumów, wyeksponowaniem cech malarskich, estetycznych scen, jakie oglądamy w tym spektaklu, scen chwilami tak specyficznych, że wypadaj e nazwać rzeźbami scenograficznymi, w których fakturę obiektów rzeźbi światło.

"Żar" jest inspirowany portugalską wersją historii Romea i Julii. Pedro, portugalski następca tronu, zakochuje się w hiszpańskiej księżniczce Ines, ale związek nie uzyskuje akceptacji króla obawiającego się, że ta miłość zaszkodzi portugalskiej racji stanu. Dlatego Ines zostaje zamordowana. Ale Pedro pozostajejej wierny. Kiedy przyjdzie czas i zasiądzie na tronie, oświadczy, że Ines w momencie śmierci była jego żoną - więc i jej należy się korona. Otwiera grób ukochanej, jej zwłoki ubiera w królewskie szaty - i koronuje zmarłą. Jego przeciwnicy muszą teraz całować dłoń truchła. Ale to nie koniec, Pedro przygotowuje dla Ines i siebie specjalny grobowiec: będą czekać na zmartwychwstanie, spoczywając złączeni stopami. Bo kiedy ten czas nadejdzie i wstaną - będą od razu patrzeć sobie w oczy.

Głównym elementem scenografii jest rodzaj zwielokrotnionego pudla, w którym zamknięte pozostają postacie dramatu. Zamiast drzwi pudła mają obrotowe ekrany, dawkujące obrazy i światło. Pierwszy raz wydobywają się z mroku, przypominając świetliste, rytmiczne smugi. Ten moment współtworzy magię tego spektaklu, podobnie jak scena koronowania (aktorka otrzymuje maskę przypominającą białą, trupią twarz zwieńczoną koroną), czy ta, w której aktorzy zdejmują, wyślizgują się z kostiumów - szaty wiszą w powietrzu jak dziwnokształtne formy, a ciała ludzkie pod nimi przybierają embrionalne formy.

Po raz pierwszy aktor, a konkretnie - aktorka wydobywa z siebie głos w spektaklu Mądzika. To rodzaj śpiewu, który jest litanią, przejmującym żalem, żałobnym trenem. Efekt jest niezwykły, ten śpiew wchodzi w muzykę - i poraża emocjami, jakie niesie.

Wydłużenie pewnych scen, przeciągnięcie ich, przymuszenie do bycia z pewnymi scenami - obrazami owocuje u widzów zaskakującym rodzajem empatii, porusza podświadomość, wprowadza w trans, któremu trzeba się albo poddać, albo przed nim uciec.

Jedna z niezwykłości tego teatru polega na tym, że kreowane światłem w mroku obrazy zapadają głęboko w pamięć, trwają w niej i trwają ciągle o sobie przypominając, chociaż nie do końca wiemy, co w ogóle oznaczają.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji