Artykuły

Kielce. Premiera "Kpin..." w Teatrze Żeromskiego

Nowy spektakl "Kpiny i kpinki" w Teatrze im. Żeromskiego będzie opiewał w absurdy i groteskę. Wszystko za sprawą tekstów Mariana Załuckiego i Wojciecha Młynarskiego, które wybrał i przetworzył na potrzeby spektaklu aktor Mirosław Bieliński. To jego debiut reżyserski.

- Chcemy uprawiać teatr ekstremów, czyli od skrajności w skrajność. Teraz przyszedł czas na humor - mówi Piotr Szczerski, dyrektor teatru.

We wrześniu widzom zaserwowano "Joannę Szaloną; Królową", która zaskakiwała, momentami oburzała i była sztuką mocną i emocjonalną. "Kpiny i kpinki" to drugi biegun tematyczny - wszystko podane jest tu w lekkiej i przyjemnej formie. Cała sztuka będzie balansować pomiędzy klasycznym teatrem a kabaretem. Bieliński przyznaje, że od wielu lat chodził mu po głowie spektakl oparty na tekstach Zaluckiego i Młynarskiego. - Jestem zażenowany współczesnymi kabaretami. Są infantylne i coraz głupsze, a teksty tych dwóch autorów są uniwersalne i ciekawe - tłumaczy reżyser.

Wybrał kilkanaście wierszy i piosenek, w których dominują szyderstwo i groteska. A każdy z nich ma wiele podtekstów i zmusza do myślenia. Widzowie zobaczą wiele scen, w których wyśmiewane będą ludzkie przywary i słabości. Mimo że premiera odbywa się w weekend wyborczy, to w sztuce nie zostanie poruszona polityka. Znajdą się fragmenty tekstów o władzy, ale są na tyle uniwersalne, że nie będzie ich można przypisać którejkolwiek z partii. Przez cały spektakl na pianinie przygrywać będzie Zbigniew Lampart. Spektakl ma nie tylko rozbawić, ale i skłonić do przemyślenia pewnych przyzwyczajeń. - Chcę też pokazać tych autorów młodym ludziom, bo być może nie wszyscy ich znają - tłumaczy Bieliński. To jego debiut reżyserski. Na środowej konferencji prasowej przyznał, że nie było to łatwe zadanie.-Najgorzej jest pracować z własnymi kolegami. Ciągle się kłócili, ale i tak musiało stanąć na moim - mówił. Bieliński nie tylko reżyseruj e, ale też gra w "Kpinach i kpinkach". Oprócz niego widzowie zobaczą: Teresę Bielińską, Artura Słabonia, Łukasza Pruchniewicza i Michała Węgrzyńskiego.

Spektakl będzie miał dwie premiery - w sobotę i niedzielę o godzinie 19 na małej scenie Teatru im. Żeromskiego

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji