Artykuły

Łódź. Maria Stuarda w Teatrze Wielkim

Od 15 października w repertuarze Teatru Wielkiego w Łodzi znajdzie się opera "Maria Stuarda" Gaetano Donizettiego, z librettem napisanym przez Giuseppe Bardari.

O rozmachu inscenizacji świadczą słowa wypowiedziane na czwartkowej konferencji prasowej w Teatrze Wielkim w Łodzi przez Dietera Kaegiego, reżysera najnowszej realizacji łódzkiej opery i dyrektora artystycznego Opery Irlandzkiej - Polska jest w naprawdę szczęśliwej sytuacji. Tu wciąż są pieniądze na finansowanie kultury.

"Maria Stuarda" będąca koprodukcją Teatru Wielkiego w Łodzi, Teatru Wielkiego im. S. Moniuszki w Poznaniu i Opery Śląskiej w Bytomiu, nie zapowiada jednak trwalszej współpracy tych trzech placówek. Jak mówi Wojciech Nowicki, dyrektor Teatru Wielkiego w Łodzi, ta sytuacja oprócz posiadania niewątpliwych zalet (głównie finansowych) ma też i wady.

- Mamy mało czasu na eksploatację spektaklu, już w grudniu przedstawienie przejmuje Bytom. Poznań miał lepiej, premiera była w styczniu - wyjaśniał.

Fabuła opiera się na znanym, głównie w epoce romantyzmu, dramacie Fryderyka Schillera "Maria Stuart". Dwie kobiety: Maria Stuarda (w tej partii usłyszymy Joannę Woś i Dorotę Wójcik) oraz Elżbieta (Bernadetta Grabias, Agnieszka Makówka, Monika Cichocka) walczą o miłość Leicestera (Sang-Jun Lee, Tadeusz Szlenkier). Bohaterki kierujące się ogromnymi emocjami w widowiskowy sposób przelewają swe uczucia na kontrastujące ze sobą arie. Maria śpiewa sopranem, jest tkliwa i melancholijna, Elżbieta - władająca mezzosopranem, prezentuje powściągliwość i dystans. W spektaklu istotną rolę odgrywa chór, do wzniosłych elementów należy wieńczący widowisko "hymn z chórem".

- Ta opera niesłusznie została zapomniana, to naprawdę genialny tekst, bardzo się cieszę, że trafiłam na tą partię właśnie w tym momencie mojej kariery - mówiła Joanna Woś.

Sang-Jun Lee, Koreańczyk władający tenorem przyznał, że wciąż istnieją silne różnice kulturowe między Wschodem a Europą. Cywilizacja wschodu różni się zwłaszcza w rozumieniu roli kobiety. Mimo tego ten laureat licznych nagród (m.in. Citta di Ferra) w bardzo pozytywny sposób wypowiadał się o tym, czego doświadczył i nauczył się w Polsce.

W dniu premiery "Marii Stuard" w foyer opery zostanie otworzona tablica i wystawa poświęcona Fryderykowi Sellinowi, przedsiębiorcy i cukiernikowi, twórcy pierwszego gmachu Teatru Wielkiego w Łodzi. Szybko pasją Sellina stał się teatr a dzięki jego działalności na ul. Piotrkowskiej 91 do roku 1858 działał w Łodzi pierwszy teatr amatorski. 28 września 1901 roku z jego inicjatywy powstał Teatr Wielki, który od razu stał się miejscem spotkań elity towarzyskiej i kulturalnej miasta.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji