Poznań. Art Station zostanie w Starym Browarze?
- Wysoki poziom działań kulturalnych zapewnia przede wszystkim fundacja Art Station, którą założyłam i która ma siedzibę na terenie Starego Browaru. I zapewniam, że tak jak działa w Poznaniu już od kilku lat, tak będzie działała dalej - mówi Grażyna Kulczyk.
Z Grażyną Kulczyk, właścicielką Starego Browaru w Poznaniu, o planach jego sprzedaży rozmawia Karolina Koziolek:
Poznaniaków zaskoczyła informacja, że chce Pani sprzedać Stary Browar. Pojawiły się głosy, że jeśli tak się stanie, to poziom, jaki prezentuje to miejsce, mówię tu przede wszystkim o wydarzeniach kulturalnych, znacznie spadnie. Może Pani dziś zapewnić, że tak się nie stanie?
Grażyna Kulczyk: Wysoki poziom działań kulturalnych zapewnia przede wszystkim fundacja Art Station, którą założyłam i która ma siedzibę na terenie Starego Browaru. I zapewniam, że tak jak działa w Poznaniu już od kilku lat, tak będzie działała dalej.
Poznaniaków ucieszy z pewnością ta wiadomość. To nie jest jednak jednoznaczna odpowiedź na pytanie, czy fundacja zostanie w Starym Browarze. Czy zastanawiała się Pani, gdzie będzie ona miała siedzibę, jeśli Stary Browar zostanie sprzedany?
Grażyna Kulczyk: Jeszcze nie wiem, gdzie będzie się mieściła siedziba fundacji.
To co Pani mówi, dość jednoznacznie wskazuje, że plotki o planach sprzedaży centrum są jednak prawdziwe.
Grażyna Kulczyk: Nie jestem zadowolona z zamieszania medialnego, wokół tej sprawy. Media same odpowiedziały na wszystkie pytania. Powiem krotko: tak, przyznaję, że szukam inwestora, rozważam sprzedaż Starego Browaru, ale to nie oznacza jeszcze faktu dokonanego.
