W czyje ręce ta kultura? Dziś debata w teatrze
Chcą rozwijać Bydgoszcz w oparciu o kulturę. Po to właśnie organizują jesienny Bydgoski Kongres Kultury. Poprzedzą go debaty, z których pierwsza już dziś w Teatrze Polskim.
Pierwszy raz spotkali się w listopadzie ubiegłego roku. Artyści, animatorzy i przedstawiciele instytucji kultury w Teatrze Polskim dyskutowali o rozwoju Bydgoszczy, który miałby nastąpić nie za sprawą ekonomii, a kultury. Zainspirował ich wyścig o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury, zmobilizowała - przegrana w tym konkursie. Uznali, że 600 pomysłów różnorodnych imprez, warsztatów, wystaw, koncertów złożonych w ramach projektu "Kultura w budowie" nie może się zmarnować. Powołali wtedy Forum Kultury Bydgoskiej.
Dziś spotkają się po raz kolejny - nie tylko w swoim gronie. - Do dyskusji zapraszamy wszystkich, którym na sercu leży dobro miasta i kultury - zaprasza Paweł Łysak, dyrektor Teatru Polskiego, w którym odbędzie się dzisiejsze spotkanie.
Cel jest jeden: przygotowanie do jesiennego Bydgoskiego Kongresu Kultury. Ten trzydniowy cykl spotkań ma rozpocząć się 28 września. - Kongres zostanie poprzedzony kilkumiesięcznym procesem prac animacyjnych, badawczych i analitycznych oraz środowiskowych i medialnych dyskusji - zaznacza Łysak. - Zanim jednak spotkamy się na kongresie, zamierzamy koncentrować nasze wysiłki na analizie wyzwań, przed którymi stajemy.
Po co to wszystko? Podczas Kongresu, w którym mieliby wziąć udział przedstawiciele środowisk kultury, władz miasta i regionu oraz zaproszeni goście: twórcy, animatorzy, naukowcy i politycy ma zostać wypracowany model rozwoju Bydgoszczy w oparciu o kulturę.
- Jest to dla mnie bardzo ważny problem, ponieważ przez ostatnie 20 lat słyszałem, że przede wszystkim należy zająć się ekonomią - mówi Wacław Kuczma, szef Galerii Miejskiej bwa. - Teraz lepiej jeszcze sprawdza się nowy system, w którym to kultura jest na pierwszym miejscu. Bydgoszcz bez mocnej kultury nie będzie mogła stać się mocnym punktem na mapie Polski.
- Zależy nam jednak na partnerstwie pomiędzy instytucjami, by kultura stała się wyznacznikiem naszego miasta - dodaje Remigiusz Zawadzki z Fundacji Art-House. - Zakładamy, że bezpośrednim efektem kongresu będzie lista postulatów i rekomendacji do formułowania dokumentu "Kulturalny Master Plan dla Bydgoszczy". To pomóc ma w opracowaniu "strategii kulturalnej miasta" na lata 2011-2020.
Nawiązując do struktury projektu "Kultura w budowie", tematem comiesięcznych debat będą: uczestnictwo, kreatywność, rewitalizacja, tożsamość i współpraca.
Pierwsza, dzisiejsza odbędzie się pod hasłem "Kultura w czyje ręce". Początek o godz. 17.30. Debatę poprowadzi dziennikarka bydgoskiej telewizji Katarzyna Marcysiak. Wstęp wolny.