Artykuły

Shirley Valentine

Przysłowiowy dziad gadał do obrazu i jak wieść gminna niesie, nie uzyskał żadnej wiążącej odpowiedzi. Bohaterka monodramu Willy Russella mówi do ściany. Reżyser Maciej Wojtyszko buduje tę ścianę z wgapionych w fenomenalną Krystynę Jandę widzów. W czterdziestoletnią kurę domową, której misja polega na przygotowywaniu posiłków i świeżych kalesonów dla pana domu, wstępuje duch lwicy. Panowie, strzeżcie się! "Gazeta" radzi przyjść na ten spektakl bez żon. Ale przyjdźcie koniecznie: ku przestrodze, dla Jandy i dla dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr1 w Krakowie. Podobnie jak przed rokiem ("Biała bluzka"), im właśnie Krystyna Janda przekazuje całe honorarium za występ. Brawa dla Banku Przemysłowo - Handlowego i firmy "Metro Motors": głównych sponsorów tegorocznej akcji na rzecz dzieci z ul. Barskiej.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji