Artykuły

Polichna. Obiecanki kandydata na dyrektora

Niedawny kandydat na dyrektora Teatru Muzycznego w Lublinie wystawił orkiestrę z Polichny. Muzycy orkiestry przy Gminnym Ośrodku Kultury w Polichnie od prawie roku nie mogą doczekać się nagrania swojej płyty. Taką nagrodę dla najlepszej orkiestry dętej II Międzypowiatowego Festiwalu Orkiestr Dętych obiecał im Ryszard Majak, ówczesny dyrektor Polskich Nagrań.

- Pamiętam jak dziś, wszedł na estradę i powiedział, że nagrodę równowartości 30 tys. zł nagrania płyty w studiu Polskich Nagrań otrzymuje orkiestra z Polichny - mówi Stefan Wielgus, członek orkiestry, jednocześnie dyrektor GOK w Polichnie.

Mariusz Fila, jego poprzednik na tym stanowisku, kilkakrotnie dzwonił do Polskich Nagrań, aby ustalić termin realizacji płyty. - Ciągle tylko słyszałem, że jeszcze trochę, że studio zajęte, a może gdzieś u nas da radę nagrać, a w końcu, żebym zadzwonił po Nowym Roku. Ale po Nowym Roku władze Polskich Nagrań się zmieniły. A nowy szef nic nie wie o obietnicach poprzednika. - Chcielibyśmy jakikolwiek dowód od organizatorów, że takie obietnice padły z ust poprzedniego dyrektora. Może są jakiejś protokoły z posiedzenia komisji konkursowej - mówi Jarosław Nowak, dyrektor Polskich Nagrań.

- Rzeczywiście, pan Majak nie był członkiem żadnej komisji konkursowej, więc nie ma na to żadnych papierów. Mam natomiast lepszy dokument - taśmę wideo z festiwalu, na której nagrana jest jego wypowiedź o tej właśnie nagrodzie - podkreśla Wielgus.

W najbliższych dniach do Polskich Nagrań trafi prośba muzyków o wyjaśnienie tej sprawy. Do pisma dołączona zostanie kopia nagrania z festiwalu. - My nie wymigujemy się od nagrodzenia tej orkiestry. Potrzebujemy jednak mocnego dowodu, że tak było - dodaje Nowak. Majak się nie wypiera, że taką nagrodę obiecał, ale winę zrzucił na orkiestrę, która jego zdaniem nie potrafiła się zorganizować, żeby przyjechać na nagranie. Twierdzi, że słał do nich ponaglające pisma. Ale obecny ani były dyrektor GOK o takich pismach nic nie słyszeli. Jak pisaliśmy niedawno, Majak był jednym z kandydatów do objęcia fotela dyrektora Teatru Muzycznego w Lublinie. Nowe władze Polskich Nagrań skierowały do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przez niego przestępstwa niegospodarności.

Na zdjęciu: widownia Teatru Muzycznego w Lublinie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji