Krystyna Janda zagra w Krakowie
Shirley Valentine wygląda na typową kurę domową. W rudej peruce, ogromnych czerwonych klipsach i różowych butach krząta się po kuchni. Przygotowuje mężowi jajka sadzone, popija wino ...i rozmawia ze ścianą o niespełnionych pragnieniach. Kiedyś chciała zostać stewardesą, ale wyszło inaczej. Aż tu nagle... marzenia się spełniają.
Kobieta postanawia odnaleźć siebie... Ale reszty dowiecie się oglądając w poniedziałek spektakl "Shirley Valentine" na scenie Teatru Bagatela. Jego polska prapremiera z Krystyną Jandą w roli głównej odbyła się 16 lat temu w warszawskim Teatrze Powszechnym i okazała się prawdziwym strzałem w dziesiątkę. Spektakl bił rekordy popularności.
Sztukę brytyjskiego dramatopisarza, Willy'ego Russela wyreżyserował Maciej Wojtyszko. Scenografię do tego teatralnego hitu zaprojektowała Ewa Bystrzejewska. Krystynę Jandę na scenie Bagateli będzie można zobaczyć dwukrotnie, o godz. 17 i 20.15.
Jak mówi sama gwiazda, są widzowie-rekordziści, którzy oglądali "Shirley Valentine" po kilkanaście razy i zdarza się, że w czasie spektaklu słychać puenty z widowni, nim jeszcze padną one ze sceny. Fanki przedstawienia często odwiedzają aktorkę w garderobie, opowiadając o swoich problemach, całkiem podobnych do kłopotów bohaterki spektaklu.
Nic dziwnego, bo to spektakl-fenomen, któremu poświęcono nawet pracę naukową na Wydziale Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego, a psychologowie wysyłali nań swych pacjentów w celach terapeutycznych.