Dyrektor z Nowego Jorku
Agata Grenda, przez pięć lat wicedyrektor Instytutu Kultury Polskiej w Nowym Jorku, została nowym szefem departamentu kultury w Urzędzie Marszałkowskim w Poznaniu.
- Kiedy dowiedziałam się o konkursie na szefa kultury, pomyślałam, że to jest ten moment, kiedy mogę oddać Poznaniowi to, co mi dal. Tu kończyłam studia, chodziłam do teatrów i na koncerty, tu mam przyjaciół - mówiła na wczorajszej konferencji prasowej.
Grenda urodziła się w Kaliszu, jest córką aktorów Danieli Popławskiej i Janusza Grendy. Po ukończeniu polonistyki na UAM pracowała m.in. w "Gazecie Targowej", Studio Graficznym Morski i w Vox Artis. W 2006 roku po wygraniu konkursu wyjechała do Nowego Jorku, do Polski wróciła w lipcu br. Chociaż pracę w Urzędzie Marszałkowskim rozpocznie 5 września, marszałek już zaciągnął jej opinii w sprawie nowego szefa Teatru Nowego.
Zostanie nim najprawdopodobniej pochodzący z Poznania reżyser Piotr Kruszczyński. Do 2008 roku był dyrektorem artystycznym teatru w Wałbrzychu, zrobił z niego jeden z najbardziej nowoczesnych i otwartych na eksperymenty ośrodków w Polsce. Za jego dyrekcji na wałbrzyskiej scenie debiutowali reżyserzy Jan Klata i Maja Kleczewska, a świetne spektakle realizowali Monika Strzępka i Paweł Demirski. Formalnie decyzja o powołaniu Kruszczyńskiego na szefa Teatru Nowego zapadnie 7 września na posiedzeniu zarządu województwa.