Artykuły

"Królewna Śnieżka" na Żoliborzu

Kilka moich statecznych znajomych na wieść o tym, że w "Komedii" idzie "Królewna Śnieżka" i to z melodiami z filmu Walta Disneya postanowiło odwiedzić ten teatr. Sądzę, że nie żałowali!

Urok przygotowanego przez żoliborski teatr przedstawienia kryje się przede wszystkim w prześlicznych, baśniowych dekoracjach, zaprojektowanych przez Romana Ukleję. Jest więc pełen tajemniczości las, są i zwierzaki, jest prawdziwy domek krasnoludków i komnata królowej z tajemniczym i złowrogim lustrem - jest wszystko, co wspomaga i uzupełnia akcję, nadając jej posmak prawdziwej bajkowej zabawy.

W ton wspólnej zabawy chcieli zapewne trafić również twórcy scenariusza do baśni Grimma - Jerzy Wittlin i Jerzy Rakowiecki. Czy to się im w pełni udało? W zasadzie tak, chociaż osobiście sądzę, że zbyt często w trakcie tej zabawy zapewniano dzieci, że to wszystko tylko tak, na niby. Niepotrzebnie też dialog upstrzono dowcipami, zrozumiałymi jedynie dla dorosłych. - Exemplum: który ze zwierzaków mówi po angielsku: Good night. A skąd ty wiesz, co to znaczy - pytają jego towarzysze? Od Metodystów!

To tylko drobne pretensje do twórców ciekawego zresztą scenariusza. Również niewielkie pretensje wypada zgłosić do reżysera - Jerzego Rakowieckiego, który całkiem niepotrzebnie przedłużył prolog i równie dobrze mógłby o kilka nieistotnych scen skrócić akcję, bo przedstawienie i tak trwa bite dwie godziny, więc jak na wytrzymałość nieletnich widzów, trochę za długo.

Pozostaje złożyć dziękczynny ukłon pod adresem "Komedii", która nie zapomina o najmłodszych, zachęcić mamy do zawiezienia swoich pociech na Żoliborz i pokwitować wysiłek aktorów, którzy w tym przedstawieniu szczególnie w rolach krasnalów podobali się najmłodszej widowni. Jadwiga Wejcmen w roli królewnej Śnieżki miała niełatwe zadanie do spełnienia, wykonała je jednak z pełnym urokiem. Mnie osobiście jedynie królewicz w osobie Lecha Komarnickiego nie przypadł do gustu. Zbyt sztywny!

Jaka szkoda, że teatr w programie zamieścił słowa tylko jednej piosenki Disney'a z popularnymi słowami Hemara. -- Mamusie mają słabą pamięć, a dzieciaka na pewno domagać się będą w domu zbiorowego śpiewania.

[data publikacji artykułu nieznana]

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji