Artykuły

Zdaniem tych, którzy dziś tworzą szczeciński Teatr Lalek "Pleciuga", jeden w roku Dzień Dziecka to stanowczo za mało. Dlatego u nich obchody tego szczególnego dnia trwają aż pięć dni. A zaczynają się już w najbliższą sobotę wyjątkową premierą.

Drodzy rodzice, jeśli nie macie jeszcze pomysłu, jak spędzić ze swoją pociechą zbliżający się wielkimi krokami Dzień Dziecka - "Pleciuga" dostarcza wam całą garść doskonałych pomysłów. A może obawiacie się, że w ogóle nie uda wam się znaleźć odpowiednio dużo czasu dla milusińskich 1 czerwca - w końcu w środę trzeba pracować? Na to "Pleciuga" również znalazła radę - tam obchody Dnia Dziecka zaczynają się już w sobotę 28 maja.

- Pomyśleliśmy, że to doskonały czas, bo wiadomo, że w weekend każdy z nas ma więcej swobody i czasu, który może w pełni poświęcić swojemu dziecku - mówi dyrektor obiektu, Zbigniew Niecikowski. Przygotowano zatem warsztaty dla dzieci w każdym wieku i ich rodziców, które pokażą, że także bez pieniędzy, z niepotrzebnych rzeczy, można zrobić z dziećmi teatrzyk, przedstawienie.

- Wystarczy przynieść cokolwiek, rękawiczkę lub skarpetkę bez pary, stary tłuczek do mięsa, patyk czy inne zwykłe przedmioty, a my już pokażemy jak to wykorzystać - mówi zastępca dyrektora, Anna Garlicka. Warsztaty odbędą się w sobotę i niedzielę. Można też liczyć na mnóstwo gier i zabaw, doświadczeń, na warsztaty czytania, warsztaty interdyscyplinarne "Światło-kolor-obraz". W sobotę dodatkowo będzie też zabawa na powietrzu - wspólne budowanie smoka.

Również w sobotę będzie miała miejsce nietypowa premiera: "Król Zofius i Cudowna Kura". Będzie to spektakl dla dzieci od lat 4, wyreżyserowany w oparciu o sztukę niemieckiego współczesnego dramatopisarza Tankreda Dorsta przez uznanego w całej Polsce czeskiego reżysera i twórcę teatru dla dzieci, Petra Nosálka. - Sztuka od razu mnie urzekła, zawiera wiele baśniowych wątków, ale też odniesienia do współczesności. Ten król Zofius to taki współczesny polityk, który nikogo nie słucha - mówi reżyser. Atutem będzie na pewno doskonałe, pełne dowcipu, mądrości i lekkości tłumaczenie Jacka Burasa.

Poniedziałek i wtorek możemy natomiast poświęcić na zwiedzanie Teatru Lalek. - To rzadka okazja, by zobaczyć jak teatr wygląda od kuchni, jak tworzy się przedstawienie, jak wygląda pracownia - zachęca Zbigniew Niecikowski. Ponieważ grupy mogą mieć ograniczoną ilość osób, należy zapisać się na zwiedzanie telefonicznie.

Środa, czyli oczekiwany Dzień Dziecka, prócz dnia otwartego w teatrze oferuje też warsztaty rzeźbiarskie z późniejszym wernisażem stworzonej instalacji. Wieczorem odbędzie się też wernisaż murali utworzonych na murach na terenie "Pleciugi" oraz koncert piosenek teatralnych w wykonaniu zespołu Chorzy na Odrę. Punktem kulminacyjnym dnia będzie jednak druga wyjątkowa premiera dla dzieci najmłodszych: "Zuzu i Lulu".

To sztuka stworzona przez dwie mamy, Edytę Niewińską-Van der Moeren i Katarzynę Klimek, w oparciu o ich doświadczenia z własnymi dziećmi, w trakcie prywatnych spotkań. - Zuzu i Lulu to lalki, które w trakcie spektaklu poznają różne dźwięki, sylaby i orientują się z czasem, że można z nich tworzyć proste piosenki. - opowiada jedna z autorek. - To trochę zabawy interaktywne, muzyczno-ruchowe z udziałem dzieci.