Benefis Augusta Kowalczyka w Scenie na Piętrze
August Kowalczyk, więzień nr 6804 obozu koncentracyjnego w Auschwitz, a zarazem aktor, postanowił przed laty opowiedzieć historię swojego pobytu i ucieczki z obozu. W tym tygodniu zawitał do Wielkopolski - odwiedził Pobiedziska.
August Kowalczyk, więzień nr 6804 obozu koncentracyjnego w Auschwitz, a zarazem aktor, postanowił przed laty opowiedzieć historię swojego pobytu i ucieczki z obozu. Liczba gawęd ma dorównać numerowi, jaki hitlerowcy wytatuowali mu na ręce - właśnie 6804. Kowalczyk objechał z tą opowieścią świat. Był m.in. w Japonii i we Włoszech. W tym tygodniu zawitał do Wielkopolski - odwiedził Pobiedziska.
Ale najważniejszy spektakl - sześć tysięcy osiemset czwarty - pokaże we wrześniu w Poznaniu. Finałowe przedstawienie (podobnie jak trzy wcześniejsze) odbędzie się w Scenie na Piętrze. Do osiągnięcia celu liczącemu dzisiaj 90 lat aktorowi, znanemu z takich seriali jak "Stawka większa niż życie" czy "Janosik", pozostało w tej chwili piętnaście spektakli.
W środę słuchało i oglądało go kilka pokoleń pobiedziszczan. Po zakończeniu widowiska nikt nie wychodził z sali z pośpiechem. Widzowie nie żałowali, bo swoją opowieść August Kowalczyk dopełnił wspomnieniem rozmów z wikarym... Karolem Wojtyłą.
Działalność A. Kowalczyka nie ogranicza się do jeżdżenia po Polsce i świecie ze swoim spektaklem. Jeszcze w tym roku - najpewniej wczesną jesienią - w Oświęcimiu uruchomione zostanie hospicjum, którego budowę właśnie on zainicjował. Znajdą się w nim 22 łóżka. W ciągu roku hospicjum przyjdzie z pomocą 300 chorym na nowotwory.
- Chciałem, by to hospicjum było pomnikiem poświęconym osobom, które ratowały życie więźniom obozu Auschwitz Birkenau - mówi w rozmowie z "Głosem" August Kowalczyk.
Były więzień obozu koncentracyjnego zabiegał o pieniądze na budowę hospicjum w różnych krajach. Z sukcesem.
Inicjatywę wsparli Japończycy, którzy dali pieniądze na wyposażenie placówki. Pomogli Szwajcarzy, konto zasilili też Niemcy. Dołożyła się Unia Europejska, a pół miliona złotych przekazanych zostało i z budżetu państwa polskiego.