Warszawa. "Babel" Kleczewskiej na WST
Ten spektakl podzielił recenzentów. Dziś na Warszawskich Spotkaniach Teatralnych - "Babel" z Teatru Polskiego w Bydgoszczy.
Maja Kleczewska nie ufa pięknym obrazom. Dlatego tak często je stosuje. Ujawnia jednocześnie, jakie obrzydliwości się za nimi kryją i komu zależy, by działały tak zniewalająco. Jej spektakle celowo bywają przeestetyzowane, zbyt widowiskowe, zbyt perfekcyjne choreograficznie. Po głośnym przedstawieniu "Marat/Sade" w warszawskim Teatrze Narodowym wielu komentarzy doczekała się scena "treningu shaolin". Zespół aktorski nieznośnie długo powtarzał skomplikowaną paramilitarną sekwencję ruchową. Doskonałe wykonanie zaczynało w końcu niepokoić. Stało się jasne, jak mocny jest w tej zachwycającej wizji element przemocy. W spektaklu "Babel" II Kleczewska dobiera się do obrazów najsilniej obecnych w polskiej kulturze małych miast - obrazów religijnych i telewizyjnej sieczki niepokoić. Stało się jasne, jak mocny jest w tej zachwycającej wizji element przemocy.
W bydgoskim przedstawieniu "Babel" wg tekstu Elfriede Jelinek reżyserka dobiera się do obrazów najsilniej obecnych w polskiej kulturze małych miast - obrazów religijnych i telewizyjnej sieczki. Dostojne przedstawienia piety czy monumentalne krucyfiksy są dla niej równie podejrzane jak atakujące z mediów wizerunki gwiazd, idoli, celebrytów. W spektaklu wiele jest momentów imponujących wizualnie, magicznych, niemal medytacyjnych. Tym mocniejszy jest efekt, gdy w powolne wizje wdziera się jakiś element surowy, ostry, niepasujący do wyidealizowanej wizji.
Maja Kleczewska tworzy też przerażający obraz matek nauczonych, by rozbudzać w synach niebezpieczne ambicje (zostań wojownikiem, zostań bohaterem, oddaj życie za ojczyznę czy medialny sukces) i płacących za to ogromną cenę. Zastanawia się, skąd w tych kobietach pomysł, by wychowywać swoje dzieci na ofiary. Jaki system je do tego zmusza? Jakimi wyobrażeniami się kierują? Dlaczego religia i komercja są w niektórych kwestiach tak niebezpiecznie bliskie? Autorka nie odrzuca potrzeby duchowości. Przejaskrawia jedynie sytuacja wpływ na życie rodzinne i polityczne zyskują "wzniosłe mity".
Teatr Polski w Bydgoszczy, "Babel" Elfriede Jelinek, reż. Maja Kleczewska, dramaturgia Łukasz Chotkowski, występują m.in.: Karolina Adamczyk, Dominika Biernat, Michał Czachor, Sebastian Pawlak. Dziś, godz. 16. Teatr Dramatyczny. Czas trwania - 3 godziny (bez przerwy).
DZIŚ NA WARSZAWSKICH SPOTKANIACH TEATRALNYCH
Warsztaty z Henryką Krzywonos-Strycharską
W ramach małych Warszawskich Spotkań Teatralnych dziś w Instytucie Teatralnym (ul. Jazdów 1, godz. 17) odbędą się warsztaty inspirowane książką "Bieda. Przewodnik dla dzieci" Hanny Gill--Piątek i Henryki Krzywonos-Strycharskiej. To akcja teatralna o charakterze społecznym, która ma na celu zarówno zabawę, jak i rozmowę na poważne tematy. Prowadzenie: Henryka Krzywonos-Strycharską i Justyna Sobczyk ze Stowarzyszenia Pedagogów Teatru. Dla dzieci od 6 lat. Rezerwacje: mwst@instytu-teatralny.pl
Pełen program i szczegóły www.warszawskie.org
