Artykuły

Lublin. PiS naciska: Teatry mają dopasować program do rocznicy katastrofy

Były prezydent Andrzej Pruszkowski (PiS) chce, aby 10 kwietnia repertuar wojewódzkich instytucji kultury pasował "do charakteru tego szczególnego dnia ogólnonarodowej refleksji". Dyrektor Filharmonii: - Specjalny repertuar planujemy, ale tuż po Wszystkich Świętych.

- Nie sugeruje żadnego konkretnego wykonawcy, ale dla mnie pierwsza rocznica katastrofy smoleńskiej jest przypomnieniem ogromnej tragedii i dniem żałobnym. Uszanowanie uczuć milionów Polaków powinno znaleźć odzwierciedlenie w repertuarze placówek kultury - mówi "Gazecie" Andrzej Pruszkowski, radny klubu PiS w sejmiku i działacz tej partii.

W poniedziałek, na sesji złożył interpelację do marszałka. Pyta, w jaki sposób wojewódzkie instytucje kultury będą czciły pierwszą rocznicę tragedii, w której zginął m.in. prezydent Lech Kaczyński z małżonką, oraz "czy zamierzają dostosować swój repertuar w dniu 10 kwietnia br. do charakteru tego szczególnego dnia ogólnonarodowej refleksji".

Radny Pruszkowski docieka też, czy marszałek włączy się w prace społecznego komitetu organizującego lubelskie obchody rocznicy. Gremium tworzą przede wszystkim politycy PiS lub sympatycy tej partii. Ostatnio komitet wystąpił do rady miasta o nazwanie imieniem zmarłego prezydenta obszernego skweru między remontowanym właśnie Centrum Kultury a budynkami przy ul. Karłowicza i Okopowej.

W Lublinie władzom regionu podlegają m.in. Teatr Muzyczny, Filharmonia Lubelska oraz Teatr im. Osterwy. - My uczcimy pamięć zmarłych tej tragedii, ale na początku listopada. Tuż po Dniu Wszystkich Świętych i Zaduszkach zaprezentujemy prawykonanie epitafium ofiar katastrofy smoleńskiej - zapowiada Jan Sęk, dyrektor naczelny filharmonii. - Będą również wykonane treny Jana Kochanowskiego - dodaje.

- Zmieniliśmy już termin dawno zaplanowanej na 10 kwietnia operetki pt. "Księżniczka Czardasza". Rozmawiamy jeszcze na temat odpowiedniego repertuaru. Nie jestem jeszcze w stanie powiedzieć, czy i jeżeli tak, to co wystawimy tego dnia - tłumaczy Krzysztof Kutarski, szef Teatru Muzycznego.

Z kolei marszałek Krzysztof Hetman zapowiada: - Nie sądzę, żeby którakolwiek instytucja pokazała coś niestosownego akurat 10 kwietnia, ale na wszelki wypadek sprawdzę repertuary.

Pruszkowski: - Rocznica powinna znaleźć odzwierciedlenie choćby w utworach muzycznych. Kultura polska i światowe oferuje przecież takie, które oddaje nastroje żałobne. Nie widzę powodu, aby czekać do listopada.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji