Teatralna uczta
Powiatowym Przeglądem Teatrów Amatorskich i Wieczorem Premier Teatralnych świętowano w Dębnowskim Ośrodku Kultury Międzynarodowy Dzień Teatru. Aktorzy imponowali scenicznymi kreacjami i zaprosili widzów do wspólnej zabawy na scenie pisze R. Rzepczak w Kurierze Szczecińskim.
Prezentacje rozpoczęła Grupa Teatralna ze Szkoły Podstawowej Nr 3 w Dębnie. Młodzi aktorzy wystawili "Czerwone Kapturki" wg scenariusza Zofii Wójcik i w reżyserii Joanny Turów. W zabawny sposób opowiedzieli widzom bajkę znaną dzieciom na całym świecie. Tyle tylko, że zamiast złego wilka na scenie pojawia się... wilczyca. Po trzecioklasistach do "Krainy szczęścia" zaprosiła widzów Grupa Teatralna "Super Paka". Prowadzeni przez Joannę Symeniuk (autorka scenariusza i reżyserka przedstawienia) przywracali szczęście cierpiącym dzieciom alkoholików. Kpina z konsumpcyjnego stylu życia, kształtowanego m.in. przez reklamę to z kolei przesłanie spektaklu "Lalki", zaprezentowanego przez Grupę Teatralną "Zanim" z Zespołu Szkół Stowarzyszenia Oświatowego w Dębnie.
- Ten spektakl to efekt obserwacji świata, w którym żyjemy - przyznaje Damian Smykowski, autor scenariusza i reżyser.
Przegląd zakończył "Zapach", wystawiony przez Teatr KOD w Dębnie i wyreżyserowany przez Anatola Wierzchowskiego, który jest również autorem scenariusza. Motywem przewodnim spektaklu jest wędrówka rabina Natana i jego syna Berka, podczas której ojciec dzieli się z młodzieńcem wiedzą i doświadczeniem.
- Berek jest częściowo taki jak ja - zaznacza Marcin Charęza, odtwórca tej roli. - Jest jeszcze niedojrzały i chce poznawać świat. Ciągle zadaje pytania.
Publiczność gromkimi brawami nagrodziła poszczególne spektakle. Docenili je również jurorzy, którzy zakwalifikowali je do wojewódzkiego etapu przeglądu.
- Pokazano nam cztery różne formy teatralne, które obserwowaliśmy z uwagą i z przyjemnością - podkreślił Włodzimierz Szypuła, przewodniczący jury.
Na finał zaplanowano Wieczór Premier Teatralnych. Rozpoczęli go "Zagubieni" Teatru KOD, którzy następnie wystąpili w etiudzie "Nie, nie tak". Ostatnim aktem wieczoru był "Koniec" na podstawie tekstu Samuela Becketta, czyli monodram Bartosza Mazurkiewicza.
