Artykuły

Tychy. "Kolacja na cztery ręce" w Małym

W sobotę o godz. 18.30 na scenie Teatru Małego kolejna odsłona cyklu Teatr Konesera - "Kolacja na cztery ręce" Paula Barza w reż. Bogdana Kocy z Teatru im. Norwida w Jeleniej Górze.

Czy ulubiony spektakl melomanów da się zagrać lepiej, niż zrobili to koncertowo w spektaklu telewizyjnym z 1990 roku Janusz Gajos jako Bach i nieżyjący już Roman Wilhelmi jako Haendel? Słynną "Kolację na cztery ręce", gdzie za stołem siada dwóch największych muzyków XVIII wieku, grano już nawet wprost przy biesiadnym stole wraz z widzami (Restauracja Carska w Białowieży).

W sobotę w Teatrze Małym w Tychach w tradycyjnym podziale na scenę i widownię konfrontację wirtuozów odegrają aktorzy Teatru im. Cypriana Kamila Norwida z Jeleniej Góry. To będzie kolejna odsłona cyklu Teatr Konesera.

Paul Barz, muzykolog i pisarz, skroił historię, która choć nigdy się nie wydarzyła naprawdę, jest bardzo prawdopodobna. Jan Sebastian Bach, skromny kantor w kościele św. Tomasza, wielokrotnie i bezowocnie zabiegał o rozmowę ze sławnym rodakiem. Jerzy Fryderyk Haendel, osiadły w Londynie, podziwiany przez całą Europę, skutecznie unikał osobistej konfrontacji z kolegą po fachu, z którym siłą rzeczy go porównywano. Obaj kompozytorzy urodzili się w tym samym 1685 roku i nie mogli nie znać nawzajem swojej twórczości. Co mieliby sobie do powiedzenia, gdyby doszło do ich spotkania?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji