Artykuły

Płock. Przyjeżdża "Patty Diphusa"

Monodram "Patty Diphusa" słynnego reżysera Pedro Almodovara z udziałem Ewy Kasprzyk, ogromnie cenionej za tę rolę przez krytyków, będzie można obejrzeć w poniedziałek o godz. 20 w sali bankietowej Hotelu Tumskiego.

Warto się pospieszyć, bo liczba biletów topnieje z dnia na dzień.

Pedro Almodovara nie trzeba bliżej przedstawiać. To bez wątpienia jeden z najwybitniejszych współczesnych reżyserów filmowych. Na niektóre jego filmy spadł deszcz nagród, zyskały status kultowych - wystarczy wymienić tytuły: "Drżące ciało", "Kobiety na skraju załamania nerwowego", "Przerwane objęcia", "Porozmawiaj z nią" czy "Wszystko o mojej matce". Przedostatni z wymienionych otrzymał Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny, a ostatni - tę samą statuetkę za scenariusz, oczywiście autorstwa Almodovara. Właśnie ten słynny Hiszpan wylansował kilka znanych aktorek, w tym Penelope Cruz, Carmen Maurę czy Victorię Abril.

Twórczość Almodovara to nie droga usłana płatkami róż. Bardzo trudno ją sklasyfikować - jest tu miejsce na czarny humor, kicz, wątki homoseksualne, wzruszenie, bohaterów z marginesu społecznego, jak transwestyci czy prostytutki. Niełatwy jest też monodram "Patty Diphusa". Powstał z felietonów, które Almodovar publikował w hiszpańskich czasopismach w latach 80. ubiegłego wieku. Ich bohaterką uczynił fikcyjną postać gwiazdy porno, spoglądającą i komentującą epokę, w której żyje. Jak z nostalgią wspomina sam reżyser, to czas, kiedy "wszyscy byli szczuplejsi, seks był czymś higienicznym, a narkotyki ujawniały swoje beztroskie oblicze".

Adaptacja polskiej wersji to autorstwo Remigiusza Grzeli, reżyserią zajęła się Marta Ogrodzińska. W rolę tytułowej Patty wcieliła się Ewa Kasprzyk. To aktorka znana z seriali ("Złotopolscy", "Magda M.", ale też z pamiętnych ról w filmach "Bellissima" i "Wojna polsko-ruska". Roman Pawłowski napisał w "Gazecie", że poleca to przedstawienie nie ze względu na ostre słownictwo i niepoprawne politycznie poglądy, lecz z powodu aktorstwa. I dodaje: "Ewa Kasprzyk jako Patty stworzyła rolę w filmie, którego hiszpański reżyser nigdy nie nakręcił. Kiedy wchodzi do sali z podwórka, wydaje się, że zabłądziła tu z jakiegoś baru go-go albo gejowskiego klubu. W różowej peruce wielkości wiadra i obcisłej sukience wygląda jak drag ąueen. Wrażenia dopełniają monstrualnie wysokie obcasy, na których porusza się jak na szczudłach. Podczas godzinnego monologu Kasprzyk dokonuje psychologicznego striptizu, rozbiera swoją bohaterkę z jej najskrytszych przeżyć i intymnych przygód. W końcu z tandetnej seksbomby wyłania się

Ewa Kasprzyk jako Patty Diphusa samotna, zagubiona kobieta manipulowana przez mężczyzn".

Organizatorem jest agencja koncertowa EEA Poland. Bilety kosztują 60 zł. Można je kupować w sklepie muzycznym Harfa (ul. Kolegialna 1, wejście od ul. Tumskiej), kasie PTTK (ul. Tumska 4) i recepcji Hotelu Tumskiego (ul. Piekarska 9).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji