Kantor! Kantor!
Dlaczego tak mało, skąpo i chudo? - pytają warszawiacy, zawiedzeni brakiem błyskawicznie rozchwytanych biletów na spektakle teatru Cricot-2. Tadeusz Kantor przywozi swój zespół i głośne "Wielopole, Wielopole..." tylko na 5 wieczorów (1-5 grudnia) do swojej ulubionej sali w klubie studenckim "Stodoła".
Teatrowi Rzeczypospolitej, który tym razem firmuje występy Cricot-2 w Warszawie, powinno to dać do myślenia. Publiczność woła: Kantor!Kantor!