Zabawne sceny dla dorosłych
Wielu bohaterów, choć tylko czterech aktorów na scenie. Wśród nich Katarzyna Skrzynecka, jako pani w białych kozaczkach lubiąca przygody miłosne i Piotr Gąsowski, grający starego tetryka. Ich wzajemne umizgi można zobaczyć w "Scenach dla dorosłych, czyli sztuce kochania" w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego w Teatrze Dramatycznym im. Aleksandra Węgierki.
Aktorzy kontakt z publicznością nawiązali już na początku. Przed każdą nową sceną jeden z nich zadawał ciągle to samo pytanie: "Gdzie jesteśmy?" Efekt rozbawienie widzów już na wstępie, osiągnięto doskonale. Sztuka mówi o kochaniu w sposób zabawny, ale też i bardzo prosty. Jest ona raczej kolejnym rozrywkowym show, niż spektaklem z przesłaniem i rozbudowaną fabułą.