Teatr
Pierre`a Corneille`a najczęściej kojarzy się jedynie z przetłumaczonym przez Wyspiańskiego "Cydem". W młodości jednak ów szacowny autor klasycystycznych tragedii popełnił był lekką komedią zatytułowaną "Iluzja komiczna". Komedyjka nawiązywała w swojej konstrukcji do najpopularniejszego chwytu teatru barokowego - wywoływaniu złudzeń u publiczności, zaskakiwaniu jej nieoczekiwanymi zwrotami akcji, które burzyły poprzednią iluzję. Oczywiście najwdzięczniejszym materiałem tematycznym mogącym wypełnić taką konstrukcje są perypetie sercowo-łóżkowo-matrymonialne kilkorga młodych ludzi zaplątanych w skomplikowane romanse. Zabawę tą komedią w zwodzenie publiczności podjął na scenie Miniatury Bogdan Hussakowski. Warto więc w tym tygodniu odwiedzić tę niewielką, a sympatyczną scenę Teatru Słowackiego.
