Artykuły

Opole. Teatr o przemocy

Dlaczego ofiary są ofiarami, a kaci katami? Jak miłość zmienia się w okrucieństwo, a codzienne podłości w przemoc? Takie pytania zadali sobie twórcy spektaklu "Nie płacz, Anno". Premiera w sobotę w Teatrze Lalki i Aktora im. Smolki.

Tekst sztuki podpisany jest przez Juliusa Meinholma. W podtytule czytamy, że to rzecz napisana przez mężczyznę dla kobiet. Na pewno?

"Nie płacz, Anno" to na pewno spektakl, nad którym unosi się genderowy duch. To kobiety grają w nim pierwsze skrzypce, to one widzą i opisuj ą świat. Powiedzieć, że panom przypadł w udziale drugi plan, to powiedzieć nieprawdę.

Nie dlatego, że w założeniu sztukę ma dźwigać jedna aktorka, ale dlatego, że chociaż pewną historię opowiadają odbiorcy kobiety, to opowiadają sporo o mężczyznach. "Nie płacz, Anno", nawet jeśli w zamierzeniu jest dla kobiet, nie jest wyłącznie o kobietach.

To sztuka o przemocy. Ale nie takiej otwartej, widocznej, ewidentnej. Przemoc ma tu twarz codziennych podłości, myślowych schematów, stereotypów związanych z płcią.

Tytułowa Anna jest ofiarą - własnego męża, ale również kobiet w swojej rodzinie. Nic dziwnego - one same też były ofiarami i zdaje się, że właśnie tego Anna nauczy swoją córkę.

Ofiarą jest też aktorka, która gra Annę i siebie samą zarazem.

Widzowie od początku mają bowiem powiedziane, że to teatr, że nie ma sobie nim co zawracać głowy, bo to tylko fikcja. Ale za pomocą tej fikcji lalki chcą mówić o przemocy, która może się dziać zawsze i wszędzie.

A na dowód tego za każdym razem po spektaklu teatr chce pokazywać dokument Sylwii Nieckarz "Ukryte prawdy". Ją również interesowały mechanizmy przemocy. To, co sprawia, że można o niej powiedzieć "dziedziczna" albo "wyuczona". Co ciekawe, i taki przygotowuje ten sam zespół, który stał za sukcesem "Iwony, księżniczki Burgunda". Wyreżyseruje go Marian Pecko, dekoracje przygotował Pavol Andraśko, kostiumy i lalki Eva Farkaśoya, a główną rolę gra Mariola Ordak-Świątkiewicz. Czy to gwarantuje sukces? Będzie się można przekonać samemu - premiera w sobotę o godz. 18. Kolejne spektakle w niedzielę o godz. 17 i wtorek o godz. 10. Bilety kosztują 20 i 16 zł. Spektakl jest przeznaczony dla widzów powyżej 15. roku życia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji