Smutek, czyli oblicza megalomanii
W Powszechnym Waldemar Śmigasiewicz przygotowuje premierę sztuki Thomasa Bernharda "Komediant". W roli głównej - Kazimierz Kaczor.
Dramat austriackiego autora w bezlitosny sposób obnaża przed widzem charakter tytułowego komedianta Bruscona, który we własnym przekonaniu jest największym aktorem i autorem dramatycznym na świecie.
Stawia się w jednym rzędzie z największymi: Szekspirem i Goethem. Wraz z rodzinną trupą teatralną podróżuje, wystawiając napisaną przez siebie sztukę "Koło historii" - komedię o wielkich postaciach historycznych, wśród których są Maria Skłodowska-Curie, Hitler czy Napoleon. Swojej wizji teatru Bruscon podporządkowuje wszystko, łącznie ze sterroryzowaną i upokarzaną rodziną.
- Mamy idealnego aktora do tej roli - mówi Waldemar Śmigasiewicz - Kazimierza Kaczora, który potrafi grać na dwóch płaszczyznach: serio i groteskowo. Umie używać języka, którym posługuje się Bernhard, bo przy całym tragizmie tej sztuki język ją rozbraja. Mało który pisarz potrafi tak kondensować w jednym słowie śmiech i smutek, tragedię i komedię.
Podobnie jak Moritz Meister w wystawionym przez Krystiana Lupę w Teatrze Dramatycznym dramacie Bernharda "Na szczytach panuje cisza" Bruscon jest postacią niejednoznaczną. W sekundzie potrafi przemienić się z pełnego pasji twórcy w rozkapryszonego tyrana. Czy to prawdziwy artysta teatru, czy zwykły pozer i megaloman?
- Dla mnie "Komediant" jest metaforą życia człowieka, który przyjmując rolę kontynuatora wysokiej filozofii i kultury, nie potrafi jej sprostać - twierdzi Śmigasiewicz. - Podobną walkę między wysokim a niskim znajduję u Witolda Gombrowicza. Chcieliśmy też opowiedzieć o ojcu, który ciągnie swoją rodzinę w świat w imię wyższej idei i pasji. A ona nie potrafi sprostać jego wymaganiom.
Obok Kazimierza Kaczora w "Komediancie" zobaczymy Annę Moskal i Michała Napiątka w rolach upokarzanych dzieci Bruscona oraz Krzysztofa Stroińskiego jako właściciela gospody, gdzie ma być wystawione jego dzieło. Premiera spektaklu w najbliższy piątek (28 stycznia) o godz. 19.30.
