Artykuły

Teatr im. Jarcza zaprasza na sztukę "Sinobrody - nadzieja kobiet" Dei Loher, dyplomowy spektakl słuchaczy III roku Studium Aktorskiego im. Aleksandra Sewruka.

Jak pisze debiutująca w roli reżysera spektaklu, aktorka Joanna Fertacz "Sztuka Dei Loher sama "wołała", żeby po nią sięgnąć. Autorka wykorzystała wątek Sinobrodego, znany z różnych wersji przypowieści opowiadanych ku nauce i przestrodze przez nasze babcie w długie, zimowe wieczory. Historia Sinobrodego jest historią mordercy, który zabija swoje żony, a ich ciała przechowuje w jednej z mrocznych komnat swojego zamczyska. Jego krwawą tajemnicę odkrywa ostatnia, siódma żona, i to jej udaje się pokonać oprawcę.

Siedem kobiecych ról i siedem dziewczyn na roku".

Sinobrody u Dei Loher to niewyróżniający się niczym, poczciwy sprzedawca butów, Henryk. Pragnie uporządkować swój świat, lecz wdzierają się do niego kobiety, naznaczone obsesjami i dziwactwami. Cóż więc pozostaje Henrykowi, któremu los (czytaj: autorka) dał nazwisko Sinobrody?"

"Sinobrody" Loher jest psychologiczną panoramą toksycznych związków, często niezawinionego zła, ale również jego niewytłumaczalnej, hipnotycznej siły. Idealny tekst dla młodych adeptów sztuki aktorskiej, wymagający autentycznego rysunku postaci.

Premiera 15 stycznia o godz.18