"Iluzja"
Jednym z najciekawszych dziś na Wybrzeżu kontynuatorów teatru Mistrza czyli Stanisława Hebanowskiego, jest jego wieloletni aktor, uczeń w sztuce reżyserii i gustu literackiego Krzysztof Gordon. Premiera, którą przygotowywał w gdańskim OTV, powstała na podstawie wczesnej komedii Pierre 'a Corneille'a "Iluzja", w przekładzie właśnie Stanisława Hebanowskiego. Spektakl zapowiada się interesująco jako ślad narodzin komedii klasycyzmu francuskiego i zarazem piękny popis zespołu, który z dobrym wyczuciem i w sympatycznym stylu potrafi grać klasykę komediową. "Iluzja" z 1639 roku, a więc o szesnaście lat wyprzedzająca "Wartogłowa", pierwszą sztukę Moliera, należy do tych komedii Comeille'a które powstawały na zamówienie kardynała Richelieu. Twórca francuskiego absolutyzmu pragnął i w sztuce osiągnąć porządek, popierał więc nie tytko autorów "czystej" tragedii, ale i tych, którzy obrazki z prawdziwego życia obyczajowego potrafili ująć w przejrzyste reguły klasycznej precyzji, tworząc nowe wzorce komedii. Młody Corneille z licznego grona ówczesnych komediopisarzy okazał się talentem największym, choć jego sukcesy w tym gatunku przyćmić miały wkrótce słynne tragedie, a zwłaszcza "Cyd". Perypetie bohatera "Iluzji", Klindora, którego ojciec wyrzucił z domu, rozgrywają się na tle różnych środowisk. Odwiedza grotę magika, poznaje zabawy dworskie i wreszcie scenę i kulisy teatru. Życie codzienne siedemnastowiecznej Francji ożyje na ekranie w postaciach, jakie w tym przedstawieniu grają Henryk Bista, Stanisław Michalski, Jerzy Łapiński, Adrianna Biedrzyńska, Izabela Orkisz, Dariusz Darewicz i Robert Inglot. Scenograficzną oprawę widowiska przygotowali Łucja i Bruno Sobczakowie, a premiera przewidziana jest 30 stycznia.