Artykuły

"Głupi Jakub"

Kto jest centralną postacią w tej sztuce? Jak można sądzić, Tadeusz Rittner uważał za nią Jakuba. "Głupi Jakub" zawsze dawał reżyserom wiele możliwości interpretacyjnych, grano go jako bardziej lub mniej wesołą, bardziej lub mniej ironiczną, ale zawsze - komedię. Jan Świderski poszedł jednak jeszcze dalej - nie tylko nadał dziełu Rittnera ostry ton dramatyczny, ale też jakby zmienił bohatera, wysuwając na pierwszy plan Szambelana. Postacią równorzędną jest Hania, Jakub zaś, to tylko przypadkowy gość z innego świata, zabłąkany w maszynie obłudy, ale przecież nie niszczący jej trybów.

Rolę Szambelana bardzo łatwo można przesunąć w stronę farsy. U Świderskiego jednakże, jest to postać skomplikowana. Świderski - Szambelan, choć prawie czołga się po ziemi, choć podkreśla wszystkie, śmiesznostki starego człowieka, nie wywołuje uśmiechu u widzów. Jego Szambelan jest na swój sposób tragiczny. Także zresztą Hania, którą można traktować jako głupią, kapryśna gęś, w interpretacji Joanny Jędryki zyskała pełniejszy wymiar i ona przeżywała swój dramat.

Siłą rzeczy i inne postaci, włącznie z Jakubem, odeszły na drugi plan. Nie znaczy to jednak, że i na tym planie nie można było odnotować osiągnięć aktorskich. Należą do nich zarówno rola Teofila (Bohdan Bear), jak i Marty (Krystyna Borowicz). W tym układzie stosunkowo najtrudniejsze zadanie miał do spełnienia Andrzej Seweryn - Jakub. Wybrnął jednak z niego, dyskretnie podkreślając zbuntowaną naiwność i szczerość Jakuba.

Dobre, precyzyjnie rozegrane przedstawienie, choć może, chwilami, przydałoby się mu "telewizyjne" stonowanie środków aktorskich.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji