Kraków. Dzisiaj finał zmagań z Kafką
Magdalena Miklasz, debiutująca na narodowej scenie, wraz z Andrzejem Rozmusem, Zbigniewem Rucińskim, Aldoną Grochal, Wiktorem Loga-Skarczewskim i studentką PWST Julią Sobiesiak zmagają się z Kafką i jego "Przemianą".
Efekty tych zmagań zobaczymy na Nowej Scenie Starego Teatru podczas premiery już 17 grudnia. Autorką scenografii jest Dominika Błaszczyk.
Gregor Samsa główny bohater "Przemiany" Franza Kafki, pewnego dnia z człowieka zmienia się w robaka.... Seria wypadków, które potem nastąpią, nabierze znamion spotęgowanego absurdu i niewyobrażalnej groteski. Okazuje się bowiem, że rodzina bohatera przechodzi nad niewytłumaczalnym faktem do porządku dziennego. Życie toczy się nadal aż do momentu, kiedy wyjdzie na jaw, że nie można dzielić życia z olbrzymim robakiem. Jednostka została zhańbiona Teraz jest zbędnym, nikomu i niczemu nie potrzebnym przedmiotem, który należy napiętnować. Wobec inwigilacji społecznej, jest powodem do wstydu. Jednostka traci swoje podmiotowe znaczenie i staje się przedmiotem agresji. Trzeba ją zniszczyć, wyeliminować zadeptać jak robaka
Opowiadanie Franza Kafki to studium ludzkiej metamorfozy, w którym Gregor Samsa oraz jego rodzina zostają postawieni w sytuacji ekstremalnej, w obliczu której muszą zrewidować podstawy mieszczańskiej codzienności. Metamorfoza bohatera odsłania prawdziwą naturę pasożytniczego układu czwórki głównych bohaterów.
Co zaintrygowało młodą reżyserkę w opowiadaniu Kafki?
- Pamiętałam to opowiadanie sprzed lat. Zrobiło na mnie duże wrażenie. Kiedy dostałam od dyrektora Grabowskiego propozycję realizacji, szukałam utworu. Szukał Szymon Wróblewski, teatralny dramaturg. W tym samym czasie oboje powiedzieliśmy: "Przemiana" Kafki Zdecydowaliśmy wraz z dyrektorem, po czym od razu przeraziłam się tej decyzji. Uzmysłowiłam sobie, że wchodzę w trudny świat Kafki, o którym każdy pisze i każdy mówi. Niemal w każdej książce gdzieś w tle pojawia się Kafka. Ten świat, te obrazy, metafory, które tworzy autor "Procesu" są wielowymiarowe, przez co bardzo uniwersalne. Sięga w głąb człowieka, by o nim opowiedzieć. Potrafi uchwycić stany nam bliskie. My też czasami mamy poczucie przemieniania się w robaka. Wizje Kafki wynikają z tego, że on bardzo dobrze siebie czyta i te emocje bardzo obrazowo opisuje. Najistotniejsze chyba jest tą że nie szukaliśmy wraz z aktorami jedynie mrocznych, ciemnych, ponurych, wręcz depresyjnych tematów. Owszem, w taki świat wchodzimy także, ale szukamy przede wszystkim przyczyn tych stanów. Samotność człowieka, brak porozumienia... Co jest powodem emocjonalnego mijania się bohaterów? Dlaczego zamykamy się tylko na swój świat? Dlaczego Gregor wybiera drogę bycia innym? - to tematy, które interesowały nas szczególnie. Co ważne, w tym świecie nie ma złych ludzi, są tylko tacy, którzy zamykają się na innych i przez to nie potrafią dotrzeć do drugiego człowieka - opowiada o swoim przedstawieniu Magda Miklasz.
Piątek, 17 grudnia, qodz. 19.30, Stary Teatr, Nowa Scena
