Ignac i inni
O tym, ŻE IGNACY LEWANDOWSKI jest najpopularniejszą postacią kaliskiego teatru, wiadomo było od dawna. Tyle tylko, że kolejni dyrektorzy sceny nad Prosną uparcie obsadzali go w rolach drugoplanowych, toteż szans na wygranie plebiscytu na najpopularniejszego aktora sezonu nie miał żadnych.
Rekompensował to sobie Ignac, królując przez całe lata w teatralnym bufecie, gdzie bawił słuchaczy anegdotami, żartami, ploteczkami.
Mowa laureata
W końcu zlitował się nad nim dyrektor Robert Czechowski. Dał mu wreszcie dużą rolę w spektaklu "Teatralia" i urządził huczny jubileusz 40-lecia pracy artystycznej. W benefisowym przedstawieniu Ignac występuje w roli starego rekwizytora teatralnego i o powiada ulubione anegdoty zza kulis. Poza tym pojawia się ostatnio na scenie także w dwóch znakomitych angielskich farsach.
Jak było do przewidzenia, Ignacy Lewandowski musiał w tym roku wygrać aktorski plebiscyt. A zaraz po ogłoszeniu wyników wygłosił uroczą mowę dziękczynną: - Dziękuję tym wszystkim, którzy na mnie głosowali przez pomyłkę lub celowo. A także pani Grażynce, która rozwiązuje moje kłopoty finansowe przy pomocy Banku PKO BP. Bardzo dużo zawdzięczam też mojej rodzinie czyli Krysi i Sławkowi Tajchmanom, którzy mnie żywią i bronią. A reszta to już zasługa Roberta Czechowskiego, że mnie - starego i łysego -obsadza w różnych rolach..
Zespół był "za"
Nie było też zaskoczeniem pierwsze miejsce Izabeli Noszczyk, która jest wprawdzie w Kaliszu zaledwie od czterech lat, ale już była laureatką plebiscytu, a także nagrody publiczności podczas KST.
Kolejne miejsca wśród pań zajęły: Katarzyna Strojna (aktorka ostatnio mniej obsadzana, która powróciła na scenę ciekawą kreacją Wardy w "Wybranych") oraz nieźle zapowiadająca się, Izabela Piątkowska. Wśród panów drugie miejsce zajął ubiegłoroczny laureat, Sebastian Pawlak; trzecie -dobrze znany kaliskiej publiczności od wielu lat, Janusz Grenda.
Wyniki plebiscytu zostały z aplauzem przyjęte przez widownię, nie wzbudziły też kontrowersji w zespole aktorskim, co w tym środowisku zdarza się wcale nie tak często.
