Artykuły

Szczecin. Pleciuga obiecuje czary i cuda

- To będzie eksplozja zabawy, cudu i tajemnicy. Nawet meble będą u nas tańczyły - obiecuje Monika Gerboc, reżyserka nowego spektaklu szczecińskiego Teatru Lalek "Pleciuga".

Premiera przedstawienia zatytułowanego "Kum i Plum" przewidziana jest na 6 listopada na g. 17 (spektakl zostanie powtórzony również 7 listopada, o g. 11) i odbędzie się pod patronatem "Kuriera Szczecińskiego".

Tytułowi bohaterowie opowieści będą próbowali się dowiedzieć, jakie reguły powinny kierować naszym życiem: - Okaże się jednak, że ich zbyt dużo. Dlatego klaunom trudno będzie wybrać tę jedną, najważniejszą - opowiada reżyserka. - W spektaklu każda scena będzie miała własną formę lalkową. Zastosowaliśmy tu szeroki wachlarz tego, czego używa się w teatrze lalkowym. Będą zatem pacynki, lalki, mapety, manekiny, również tak zwany czarny teatr.

Na scenie zobaczymy Katarzynę Klimek, Rafała Hajdukiewicza, Mariolę Fajak-Słomińską, Mirosława Kucharskiego, Janusz Słomińskiego, Zbigniewa Wilczyńskiego. A poza tym: "Będą działy się rzeczy niesamowite! Będziemy latać, będziemy się bać, ale przede wszystkim będziemy się bawić. Będziemy po prostu cieszyć się życiem" - zapowiadają twórcy spektaklu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji