Artykuły

Warszawa. Jubileusz Grzegorza Felusia w Lalce

Ojciec w "Robinsonie Crusoe", Zeus w "Odysei", Frankenstein w "Kinie Palace", Zbój w "Janosiku" - Grzegorz Feluś, aktor Teatru Lalka, świętuje jutro 30-lecie pracy.

Przez 30 lat Grzegorz Feluś zagrał ponad 50 ról i wystąpił na scenie około 2 tysięcy razy. Bywał Herodem i Upiorem, Żółwiową i Siwym Tramwajem. Utalentowany, przyjazny i niezwykle pomocny. W Teatrze Lalka pracuje od 1987 roku, wcześniej był związany z Guliwerem i występował jako Pan Kukiełko, grając rolę eksperta w dziedzinie sztuki lalkarskiej w programie telewizyjnym dla dzieci "Tik-Tak".

- Grzegorz Feluś - aktor pełen pokory wobec teatru - zawsze jest w jego centrum. Kiedy łapię go telefonicznie, słyszę najczęściej: "Jestem w teatrze", "Za chwilę będę w teatrze" lub "Właśnie wychodzę z teatru". Uczestnicząc w próbach jako aktor czy asystent reżysera, zachowuje łagodny krytycyzm i dyskretny ton rezonerstwa. Niepokój i poszukiwanie sprzeczności są dla Grzegorza punktem wyjścia do tworzenia dojrzałych ról - mówi o aktorze Joanna Rogacka, kierownik artystyczny Teatru Lalka.

Na myśl o tym aktorze reżyserzy chwytają za pióra. Pracujący właśnie nad kolejną premierą Wojciech Szelachowski, u którego Grzegorz Feluś m.in. zagrał tytułową rolę w spektaklu "Pan Fajnacki" i był asystentem, prosto z Torunia przesłał rymowaną laudację, w której wyznaje rzewnie: "Myślę o tobie - Wisła płynie/ Wrzucisz butelkę - do mnie dotrze/ Bym mógł przy wina butelczynie/ Z myślą o Tobie łezkę otrzeć".

Bez Grzegorza Felusia spektakle Lalki byłyby bez wątpienia uboższe; jutro wystąpi jako Zbój w przedstawieniu "Janosik. Naprawdę prawdziwa historia" w reżyserii Łukasza Kosa. Spektakl w Teatrze Lalka o godz. 17.30.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji