Nowa i brutalna
U Sarah Kane mamy do czynienia z poetyką na wzór Becketta, Szekspira, a nawet dzieł antycznych - mówił wczoraj Krzysztof Warlikowski, reżyser "Oczyszczonych" Kane. Ten spektakl zobaczymy jutro na deskach Teatru Polskiego
Sztuki Sarah Kane należą do współczesnej dramaturgii, obok której trudno przejść obojętnie. Jej teksty określa się mianem "nowego brutalizmu", bo przedstawiają człowieka w sytuacjach ekstremalnych, opowiadają o jego osamotnieniu w świecie.
Poznańscy "Oczyszczeni" to projekt kilku teatrów i instytucji kultury: Teatru Współczesnego z Wrocławia, Polskiego z Poznania, Rozmaitości z Warszawy, Hebbel-Theater z Berlina, THEOREM - organizacji wspierającej teatry Europy Wschodniej, i Europejskiej Komisji Kultury. Twórcy spektaklu przyznają, że było to przedsięwzięcie niełatwe do zrealizowania. - To dlatego, że tekst Kane jest pełen zagadek - trudny do zagrania i zrozumienia - opowiadał podczas wczorajszej konferencji prasowej Warlikowski.
Spektakl rozpocznie się o godz. 19.