Toruń. Schulz i Janosik na Spotkaniach w Baju
Dziś koniec Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Lalek Spotkania. Zobaczymy spektakle Teatru Lalka z Warszawy i Pinokio z Łodzi.
Lalka o godz. 11 w Baju Pomorskim przy ul. Piernikarskiej zaprezentuje "Janosika" na podstawie dramatu Michała Walczaka i w reżyserii Łukasza Kosa. Tematem spektaklu jest żywot i legenda Janosika, historycznego, a zarazem mitycznego zbójnika, bohatera folkloru i kultur narodów Polski, Czech i Słowacji. Spektakl jest próbą współczesnego odczytania mitu jako historii o ludzkiej potrzebie poszukiwania autorytetów.
Michał Walczak, jeden z najciekawszych polskich dramaturgów młodego pokolenia, przebrnął przez dotychczasowe przedstawienia tej postaci: przez popularny serial telewizyjny, film Agnieszki Holland i Kasi Adamik oraz przekazy literackie m.in. Kazimierza Przerwy-Tetmajera. - Nasz Janosik jest postacią trochę bajkową i trochę symboliczną - opowiadał "Gazecie". -Aby na nowo odczytać tego zbójnika, poszliśmy w kierunku, który wypatrzyliśmy w najnowszym kinie. Dużo oglądaliśmy filmów Sergio Leone. I to, że sięgaliśmy po efekty znane z kina, nie umknęło uwadze krytyki, która stwierdziła, że nasz spektakl dużo zapożycza z westernów i realizacji Quentina Tarantino. Ten nowoczesny filmowy trop wydał się nam bliższy niż nasza zgrzebna tradycja telewizyjna. Chcieliśmy opowiedzieć dzieciakom o Janosiku w taki sposób, żeby jednocześnie nam to sprawiło przyjemność. Wspomnienia z naszego dzieciństwa zupełnie się nie liczyły.
O godz. 18 w kinoteatrze Grunwald przy ul. Warszawskiej zobaczymy "Historię występnej wyobraźni" Teatru Lalki i Aktora Pinokio z Łodzi. Twórczość Brunona Schulza to wkraczanie w świat swobodnej gry wyobraźni i realności, mitologii, dzieciństwa i arkadii. - Z inspiracji "Sklepami cynamonowymi" i "Sanatorium pod klepsydrą" reżyser Konrad Dworakowski stworzył wizualną, zbudowaną z luźno powiązanych ze sobą obrazów historię, w której podlegający ciągłym przemianom ojciec prowadzi syna w świat materii, tworzenia, w świat wielkiej Księgi. Przedstawienie zaczynają aktorzy-krawcy, zdejmują miarę z widzów i wprowadzają na scenę, gdzie na różnych wysokościach porozwieszane są różne części ludzkiego ciała - opowiada Marzenna Wiśniewska, kierownik literacki Baja Pomorskiego.
Gala zamknięcia festiwalu zacznie się o godz. 21 na scenie dużej teatru lalek. Jury wybierze najlepsze przedstawienie przeglądu i zwycięzców w kategoriach: reżyseria, scenografia, muzyka, aktor i aktorka. Nagrodę za najciekawszą animację lalkową przyzna Związek Artystów Scen Polskich. Tradycyjnie najlepsze przedstawienie dla dzieci wskażą toruńscy uczniowie.
Festiwal zamknie koncert Bubliczki Cashubian Klezmer Band o godz. 22 w kawiarni Baja.
