PROROK ILJA
Tadeusz Słobodzianek zasłynął w końcu lat siedemdziesiątych jako Jan Koniecpolski - zaskakujący w swych sądach, niezwykle utalentowany krytyk teatralny. Pisywał wówczas (pod bardzo wymownym pseudonimem) na łamach "Polityki". Wkrótce porzucił twórczość krytyczną dla dramaturgicznej. Powstała sztuka "Obywatel Pekosiewicz" (o wydarzeniach roku 1968), zrealizowana potem w Teatrze TV, "Car Mikołaj", który w 1988 roku miał prapremierę w warszawskim Teatrze Dramatycznym, wreszcie słynny już dziś "Turlajgroszek", którego współautorem był Piotr Tomaszuk. Spektakl "Turlajgroszka" otworzył nowy rozdział w życiu Słobodzianka, kiedy to - wspólnie z Tomaszukiem - powołali do życia Towarzystwo Wierszalin. Teatr lalkowy, zajmujący się problematyką pogranicza Polski i Białorusi, mimo swej specyfiki zdołał wzruszyć tysiące widzów nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Jego twórcy wracają z uporem do korzeni polsko-białoruskiej kultury, do mitów, legend i prawd bliskich lokalnej społeczności.
"Prorok llja" to niezwykle nastrojowy, sugestywny spektakl zrealizowany w pięknych plenerach Białostocczyzny. Jest to autorska inscenizacja dramatu pod tym samym tytułem, który powstał w początkach lat dziewięćdziesiątych. Tytułowy prorok zostaje namaszczony przez ludzi i przez nich samych odtrącony, a w tej gwałtownie zmieniającej się ocenie gromady najmniejsze znaczenie mają jego czyny. Autor odwołuje się tu do zabobonnej wiary ludzi pogranicza, która nawet ulegając drastycznym wypaczeniom pozostaje żywa. Obnaża wielką prawdę o religijności ludzkiej natury, ale także o jej ciemnej stronie, która pcha ludzi ku głupocie i zbrodni. Soczysty język odsłania drastyczność i dosłowność życia, zawsze o krok od wielkiej metafory...
