Artykuły

Villqist nieszczery

Premierą "Helmucika" Ingmara Villqista w reżyserii Pawła Łysaka toruński Teatr Wilama Horzycy zainaugurował sezon artystyczny 2001-2002.

Spektakl jest koprodukcją "Horzycy" i poznańskiego Teatru Polskiego. Dramat został napisany na specjalne zamówienie obu teatrów i - niestety -jest to najgorszy tekst Villqista. Łysak wszelkimi sposobami starał się zapanować nad myślowym chaosem, który cechuje "Helmucika" i tak pokierować inscenizacją, aby spektakl chociaż sprawiał wrażenie spójnego. Można odnieść wrażenie, iż Villqist chciałby być jeszcze bardziej modny. Próbował zatem pisać - najprawdopodobniej wbrew sobie - sztukę inspirowaną nowym brutalizmem. Niestety, próba ta się nie powiodła. Powstał dramat, w którym typowe dla Ingmara Villqista finezyjne analizy psychologiczne mieszają się z grubiańskimi i nieszczerymi plagiatami brutalistów. Autor "Helmucika" powinien pozostać sobą. Udawanie kogoś, kim nie jest, wyraźnie nie służy jego dramatom.

Obok reżysera Pawła Łysaka spektakl ratują aktorzy, a przede wszystkim odtwórca roli tytułowej: znakomity Jarosław Felczykowski.

"Helmucik" to na pewno spektakl trudny w odbiorze i poruszający. Wydaje się jednak, że większa w tym zasługa inscenizatora i aktorów, niż autora.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji