Artykuły

Dwa teatry, jeden spektakl

Łysak, Wodziński, Mykietyn - gwiazdy współczesnego teatru przygotowują przedstawienie Villqista w Toruniu i Poznaniu

Przedstawienie pt. "Helmucik" według sztuki Ingmara Villqista, największego w ostatnich latach objawienia polskiej dramaturgii (skandynawskie nazwisko to artystyczny pseudonim), przygotowują wspólnie toruński Teatr im. Wilama Horzycy i poznański Teatr Polski. Premiera odbędzie się 25 czerwca na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym "Malta" w Poznaniu. Reżyseruje Paweł Łysak, wicedyrektor Teatru Polskiego i autor cenionych inscenizacji sztuk współczesnych.

Współpracę zaproponował poznaniakom Andrzej Bubień, dyrektor artystyczny Teatru Horzycy.

- Przyjęliśmy zaproszenie do współpracy i zdecydowaliśmy się "podzielić" z Toruniem napisanym dla nas tekstem Ingmara Villqista, który jest zatrudniony jako dramaturg w naszym teatrze - mówi Paweł Łysak. - Reżyserowałem "Noc Helvera", z której autor był zadowolony i która podobała się też na festiwalu Kontakt w ubiegłym roku. Wiedząc, że to ja będę pracował nad "Helmucikiem", Villqist stworzył w jakimś sensie kontynuację "Nocy Helvera". Ten tekst, najogólniej ujmując, mówi o strachu. Villqist spytał mnie, czy się kiedyś naprawdę bałem. Pomyślałem, że chyba tak. I to jest punkt wyjścia tego przedstawienia. Mam wrażenie, że to ważny dziś temat. Boimy się - analiza naszych czasów poprzez strach wydaje mi się trafna. Podczas wakacji mam lecieć do Ameryki, do teatralnego Instytutu Roberta Redforda, dokąd zostałem zaproszony. Właśnie przeczytałem w gazecie, że zachodzi podejrzenie kolejnego ataku terrorystycznego. Człowiek jest więc obok wielkich zagrożeń. Niekoniecznie zdarzy się to właśnie tu i właśnie teraz, ale o niebezpieczeństwa się wciąż ocieramy.

W przedstawieniu występuje i dwanaście postaci. Zagra je sześcioro aktorów z Poznania i tyluż z Torunia.

- Cieszę się, że będę pracował aktorami toruńskimi, których cenię. Przez wiele lat współpracowałem z zatrudnioną w Toruniu scenograf Aleksandrą Semenowicz. Zawsze mi mówiła, że są tu wspaniali aktorzy - mówi Paweł Łysak. - Villqist bardzo drobiazgowo opisuje postaci występujące w "Helmuciku", łącznie z tym, jak powinny wyglądać. Ja nieco je odmłodziłem, ale to dlatego, że nasz zespół w Poznaniu jest bardzo młody; toruński - trochę starszy, jednak też młody. Tytułowego bohatera zagra Jarosław Felczykowski z Torunia.

Scenografię przygotowuje Paweł Wodziński, dyrektor naczelny i artystyczny Teatru Polskiego w Poznaniu; muzykę - nagradzany i ceniony młody kompozytor Paweł Mykietyn.

Dla toruńskiej sceny koprodukcja to nowość. Teatr Polski w tym sezonie podejmuje ją już po raz czwarty. Najpierw były "Pasożyty" Mayenburga przygotowane z Teatrem Współczesnym w Szczecinie, potem głośne inscenizacje sztuk skandalizującej angielskiej dramatopisarki Sarah Kane -"Oczyszczeni" (w koprodukcji z wrocławskim Teatrem Współczesnym i warszawskim Teatrem Rozmaitości) i "4.48" (z Rozmaitościami).

- Koprodukcja jest bardzo rozpowszechnioną w Europie formą działalności i aż dziwne, że dotąd u nas się nie przyjęła. To drożej niż wyprodukować jedno przedstawienie siłami jednego zespołu, ale taniej niż gdyby te dwa zespoły miały przygotować dwa przedstawienia, każdy swoje. Współpraca wprawdzie wymaga przejazdów, przewożenia aktorów i dekoracji, z drugiej strony jednak kosztami dzielą się dwie instytucje, a widownia jest dwa razy większa - mówi Paweł Łysak.

Paweł Łysak i Paweł Wodziński, od dwóch lat prowadzący Teatr Polski w Poznaniu, w dramaturgii współczesnej "wyspecjalizowali się" jeszcze w Warszawie, przygotowując głośne "Shopping and Fucking" Ravenhilla i "Ogień w głowie" Mayenburga, potem pracując nad tekstami Sarah Kane.

- Chcemy, by nowa dramaturgia została dostrzeżona, umocniła się, żeby autorzy zaczęli pisać nowe teksty. A to wymaga promocji, środków i skupienia. Polska dramaturgia się nie rozwinie, jeśli będzie pokazywana za byle jakie pieniądze, na nieważnych scenach i w wykonaniu aktorów, których nikt nie chce oglądać -uważa Paweł Łysak.

Premierę "Helmucika" zaplanowano na 25 czerwca na festiwalu Malta, w nurcie głównym tej imprezy. Na początku września spektakl obejrzeć będzie można w Toruniu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji