Teatr Szekspirowski - to będzie nowa wizytówka Gdańska
To będzie najnowocześniejsza scena teatralna w Polsce. Budowa Teatru Szekspirowskiego ruszy na początku przyszłego roku, a na jej realizację jest aż 15 chętnych. Pierwsze przedstawienia za niewiele ponad dwa lata - piszą Katarzyna Włodkowska i Mirosław Baran w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.
Gdański Teatr Szekspirowski, który stanie na skraju starówki - przy ul. Bogusławskiego, między Domem Harcerza a Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego, będzie najnowocześniejszą sceną w Polsce. Otwierany dach umożliwi pokazywanie spektakli w warunkach elżbietańskich, czyli na niezadaszonej scenie. Do tego dowolnie modelowana przestrzeń w środku - drewniane elementy teatru będą rozsuwane, a cała podłoga podzielona zostanie na podnoszone i opuszczane moduły, co pozwoli inscenizatorom na dowolne komponowanie przestrzeni i kształtowanie relacji widownia - scena.
Budowa GTS znacząco poprawi ofertę kulturalną Trójmiasta i stworzy realną konkurencję - Gdańsk jest jedynym z dużych wojewódzkich miast, które ma tylko jeden teatr dramatyczny - Wybrzeże. Dla porównania Poznań i Wrocław mają po dwie takie sceny, Łódź trzy, a Kraków aż pięć. Teatr nie będzie miał własnego zespołu. Oglądać w nim będzie można przedstawienia gościnne, planowana jest także organizacja koncertów, wystaw plastycznych i warsztatów edukacyjnych dla dzieci oraz młodzieży.
- Chcemy być instytucją działającą przez cały dzień, szczególnie postaramy się otworzyć na ludzi młodych - mówi prof. Jerzy Limon, dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.
Na budowę teatru jest aż 15 chętnych - m.in. konsorcjum firm Doraco i RD Bud, Budimexu, Hochtiefu, Kokoszek z Budrosem czy Mostostalu Warszawa, który nawiązał współpracę z Hiszpanami z Acciona Infraestructuras. Ale to dopiero pierwszy etap przetargu. Teraz komisja przetargowa w ciągu dwóch tygodni wybierze osiem ofert spełniających wymagania - firmy muszą wykazać się m.in. tym, że w ciągu ostatnich dwóch lat wybudowały salę widowiskową lub koncertową na minimum 400 miejsc oraz dwa budynki użyteczności publicznej. Jednym z warunków jest też zdolność finansowa.
- Obiekt będzie wyjątkowy, dlatego chcemy mieć pewność, że firmy, które zdecydują się podjąć budowy, podołają temu zadaniu - tłumaczy Włodzimierz Ziółkowski, zastępca dyrektora GTS.
Przy pierwszym ogłoszeniu przetargu kryteria były jeszcze ostrzejsze, ale zostały oprotestowane. Stąd lekkie opóźnienie - początkowo pierwsze spektakle mieliśmy oglądać już w 2012 r.
Wykonawcę powinniśmy poznać pod koniec listopada. Jeśli wyniki przetargu nie zostaną oprotestowane, budowa ruszy na początku 2011 r. Teren jest już gotowy - w czerwcu zakończono prace archeologiczne, przekładanie instalacji gazowej, ciepłowniczej i przewodów światłowodowych.
Nowy teatr zostanie wybudowany według projektu włoskiego architekta Renato Rizziego. Będzie to ceglana bryła z otwieranym dachem, okrywającym drewnianą konstrukcję nawiązującą do sceny elżbietańskiej. Zależnie od ustawienia sceny i widowni budynek będzie mógł pomieścić do 400-500 widzów. To nie koniec prac. Od nowa poprowadzony zostanie fragment ul. Bogusławskiego, która przecinała działkę na ukos. Nowo wytyczona jezdnia zaczynać się będzie od ul. Zbytki, a nie jak dotąd od Podwala Przedmiejskiego, i pobiegnie pomiędzy teatrem i tyłami Domu Harcerza.
82 mln zł
Tyle ma kosztować budowa teatru. 51 mln to dotacja z UE, resztę wyłożą po połowie miasto Gdańsk i Urząd Marszałkowski
Na zdjęciu: Jerzy Limon, dyrektor GTS wmurowuje kamień węgielny pod budowę GTS
