Msza za miasto Arras
Sobotni, przedpremierowe spektakl "Mszy za miasto Arras" w Teatrze im. Jaracza w Olsztynie nie zawiódł oczekiwań i przyjęty został przez publiczność z ogromnym aplauzem. Jest to nadzwyczaj piękne i mądre przedstawienie.
Wiosną roku 1458 miasto nawiedzone zostało kieską zarazy i głodu. W ciągu miesiąca - niemal piąta cześć obywateli straciła życie.
W październiku roku 1461 z nie wyjaśnionych przyczyn nastąpiło słynne "Yauderie d'Arras". Były to okrutne prześladowania Żydów i czarownic, procesy o urojone herezje, a także wybuch łupiestwa i zbrodni. Po trzech tygodniach przyszło uspokojenie.
W jakiś czas potem Dawid, biskup Utrechtu, bastard księcia burgundzkiego Filipa Dobrego, unieważnił wszystkie procesy o czary i pobłogosławił Arras.
Przypomnijmy, iż autorem adaptacji scenicznej sławnej powieści Andrzeja Szczypiorskiego i zarazem reżyserem spektaklu jest znany reżyser filmowy Janusz Kijowski.
W niedzielę - właściwa prapremiera. Recenzję zamieścimy wkrótce.