Bydgoszcz. Grand Prix Prapremier dla "Turandot" Passiniego
"Spektakl "Turandot", przygotowany wspólnie przez niezależne sceny teatralne z Białegostoku i Lublina zdobył główną nagrodę Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy. Konkurs zakończyła w niedziele prapremiera przygotowana przez teatry z Bydgoszczy i Mannheim.
- Grand Prix 9. Festiwalu Prapremier przypadło w udziale Pawłowi Passiniemu za spektakl "Turandot" (na zdjęciu), zrealizowany przez neTTheatre Centrum Kultury w Lublinie i Grupę Coincidentia w Białymstoku. Twórca spektaklu otrzyma także nagrodę pieniężną - osiem tysięcy złotych - poinformował w niedzielę Maciej Prus, przewodniczący jury festiwalu.
W skład jury weszli także: reżyser Piotr Kruszczyński i zastępca redaktora naczelnego miesięcznika "Dialog" Joanna Krakowska. Werdykt ogłosili w niedzielę wieczorem.
Oto pozostałe nagrody: zespołowa w wysokości 6 tys. zł dla aktorów Teatru Polskiego w Bydgoszczy za "Babel", 3 tys. zł dla Moniki Strzępki za reżyserię "Był sobie Andrzej, Andrzej, Andrzej i Andrzej", 3 tys. zł dla Marcina Libera, Ireny Jun i Beaty Zygarlickiej, twórców spektaklu "Utwór o matce i ojczyźnie" - za oryginalną realizację tekstu poetyckiego, i 2 tys. zł od Radia PiK dla duetu Dorota Androsz i Marek Tynda za "Orgię".
W części konkursowej festiwalu zaprezentowano w tym roku jedenaście spektakli, których prapremiery odbyły się w ostatnim sezonie teatralnym. Przez cały rok dyrektor bydgoskiej sceny, wraz ze współpracownikami, oglądał wszystkie prapremiery na polskich scenach i dokonał ostatecznego wyboru uczestników imprezy.
Od trzech lat Festiwal Prapremier funkcjonuje w rozbudowanej formule - o Międzynarodowy Aneks. W tym roku aneks poświęcony będzie idei Europejskiej Stolicy Kultury, a jego najważniejsze wydarzenie to polska prapremiera sztuki "Kill the kac" w reżyserii Gesine Dankwart w koprodukcji bydgoskiej sceny z Nathional Theater Mannheim, która zwieńczyła w niedzielę część konkursową festiwalu.
Spektakl miał swoją niemiecką prapremierę w maju, na scenie w Mannheim. Dramat powstał na podstawie rozmów, które Gesine Dankwart prowadziła przez kilka miesięcy z Polakami i Niemcami, którzy mają w swoim życiu doświadczenia związane z pracą czy dłuższym pobytem w obu krajach.
- Był to ogromny przekrój zawodów, losów i doświadczeń życiowych. Wyjątkowym doświadczeniem były na przykład rozmowy w bydgoskim Areszcie Śledczym z więźniami, mającymi na swoim koncie "międzynarodową" działalność - powiedziała Dankwart, która była w niedzielę gościem bydgoskiej prapremiery.
W spektaklu występują pary aktorów polskich i niemieckich. Tekst grany jest równocześnie w obu językach, a część kwestii przekłada symultanicznie tłumaczka, która jest jedną ze scenicznych postaci.
W czasie Aneksu Festiwalu Prapremier, poświęconego idei Europejskiej Stolicy Kultury 2016, warsztaty poprowadzi Komuna Warszawa, której członkowie przedstawią w Bydgoszczy swoje performance. Bydgoscy aktorzy wezmą udział w próbach czytanych sztuk hiszpańskich autorów, a panel dyskusyjny poświęcony będzie współczesnej dramaturgii. Aneks potrwa do 17 października.