Artykuły

Rodzina jak zwierciadło

"Przed odejściem w stan spoczynku" w reż. Grzegorza Wiśniewskiego w Teatrze im. Jaracza w Łodzi. Pisze Marta Olejniczak w Gazecie Wyborczej - Łódź.

Teatr Jaracza sezon teatralny otworzył inscenizacją sztuki " Przed odejściem w stan spoczynku". Grzegorz Wiśniewski przygotował spektakl o toksycznych relacjach rodzinnych.

Twórczość Bernharda jest wciąż mało popularna w Polsce. Jego dramaty znane są głównie za sprawą przedstawień Krystiana Lupy. Zrealizował on m.in. "Wymazywanie", "Na szczytach panuje cisza" i "Kalkwerk". Dotychczas żaden z łódzkich teatrów nie był zainteresowany sztukami austriackiego autora. Sytuacja uległa zmianie w weekend. W Teatrze Jaracza dramat "Przed odejściem w stan spoczynku" wyreżyserował Grzegorz Wiśniewski.

Bernhard nazywany jest "sumieniem Austrii". Przylgnęła do niego etykieta pisarza "kalającego własne gniazdo", który w utworach obnaża narodowe mity. Akcentuje przywiązanie rodaków do idei nazistowskich, krytykuje maskowanie historii, neguje struktury instytucji państwowych i porządek społeczny. W tekstach Bernharda obok wątków politycznych równie często pojawia się tematyka związana z rodziną. Zdaje się, że ten motyw najbardziej zainteresował Wiśniewskiego. Ze sztuki "Przed odejściem w stan spoczynku" Wiśniewski wybrał monologi i dialogi odsłaniające tragedię domowego zacisza. Rodzinę potraktował jak zwierciadło, w którym odbijają się społeczne kryzysy, konflikty i dewiacje.

W spektaklu dom trójki rodzeństwa zamknięto w wąskiej przestrzeni sceny ograniczonej grubymi warstwami folii. Choć jest przezroczysta, sprawia wrażenie muru, który izoluje rodzinę od świata. Hermetyczna i duszna atmosfera przestrzeni teatralnej współgra z obłudą, jaka rządzi relacjami między bratem a siostrami.

Rudolf (Andrzej Wichrowski), były oficer Waffen SS, z radością opowiada o zbrodniach w obozie Auschwitz-Birkenau. 7 października świętuje urodziny Heinricha Himmlera. Po zakończeniu drugiej wojny światowej pracuje jako prezes sądu. Mężczyzna wciąż nie może pogodzić się z koniecznością ukrywania swoich nazistowskich poglądów. Wera (Milena Lisiecka) z zaangażowaniem czyści nazistowski mundur i prawniczą togę brata, z którym żyje w kazirodczym związku.

Hierarchię relacji rodzinnych najlepiej oddaje scena gry na fortepianie. Wera przygrywa melodie. Wie, że muzyka zgodnie ze starym powiedzeniem łagodzi obyczaje. Każdy fałszywy dźwięk wzbudza złość Rudolfa. Pieszczotliwe smaganie biczem kobiety po plecach przekształca się w tresurę zwierzęcia. Ich siostra, sparaliżowana Klara (Matylda Paszczenko), przygląda się temu z boku, z perspektywy wózka inwalidzkiego. Z dwiema parami okularów na nosie, w usztywniającym gorsecie przypomina kreaturę. Jedyną pamiątką po człowieku, którym kiedyś była, jest czerwony but na nodze. Z powodu kalectwa dziewczyna jest uzależniona od opieki rodzeństwa. Klara przypomina Rudolfowi o zbrodniach z przeszłości - Wiśniewski sugeruje, że jest Żydówką. Rudolf i Wera traktują ją jak kozła ofiarnego, obarczają za winy i rodzinne niepowodzenia. Klara skupia na sobie gniew i nienawiść rodzeństwa.

Wiśniewski nie buduje jednak prostej relacji między katem a ofiarą. Słaba fizycznie Klara zarzuca rodzeństwu kazirodztwo i seksualne rozpasanie (Wera wykorzystuje głuchoniemą służącą). Kaleka ujawnia mroczną historię rodziny, w której główną rolę grał znęcający się nad nimi ojciec - miłośnik muzyki Mozarta i tyran terroryzujący rodzinę.

W ostatniej scenie spektaklu znikają foliowe ściany. Rodzinę oglądamy podczas uroczystej kolacji na tle widowni. Wiśniewski odsłania teatralną przestrzeń, ale bez konsekwencji dla sytuacji rodzeństwa. Rozmowa toczy się wciąż na te same tematy. Konflikt nie doczeka się rozwiązania. Oglądane przez siostry zdjęcia z rodzinnego albumu przypominają jedynie o rodzinnych tragediach i tajemnicach, których nie można ukryć ani przemilczeć.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji