Na cztery głosy
"Kamień i popioły" w reż. Artura Urbańskiego w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze Agnieszka Rataj w Rzeczpospolitej.
Wielkie otwarcie Teatru Powszechnego nastąpiło wczoraj, w trakcie premiery w reżyserii Artura Urbańskiego. Po remoncie zobaczymy całkowicie odmienioną małą scenę Powszechnego, funkcjonującą obecnie jako Scena 200.
Nowoczesne wyposażenie techniczne, podesty, które pozwalają na ustawienie sceny i widowni w rozmaity sposób. Nic dziwnego, że to właśnie premiera na Scenie 200 otwiera nowy sezon tego teatru. "Kamień i popioły" kanadyjskiego pisarza Daniela Danisa przygotowuje tutaj Artur Urbański.
To druga sztuka w dorobku Daniela Danisa, poetycki kwartet, którego akcja rozgrywa się w momencie, kiedy tragedia już się dokonała. Bohaterami są Shirley, Jajco, Clermont i Pascale - każde z nich ma do opowiedzenia swoją historię, która odsłania kolejne szczegóły wydarzeń z przeszłości. Choć powiązani ze sobą, w rzeczywistości jednak żyją w osamotnieniu, które uniemożliwia im komunikowanie się ze sobą.
Kolejne detale ich historii poznajemy więc z czterech odrębnych monologów. Stopniowo przed widzami odsłania się historia cierpienia i nieuchronnej powtarzalności tragedii. Jakby nad bohaterami zawisło nieodwracalne fatum.
