"Dziennik" Mrożka wydarzeniem dekady
Opublikowany właśnie "Dziennik" Sławomira Mrożka to wydarzenie literackie dekady - uważa krytyk literacki i teatralny Jacek Wakar. - W polskiej literaturze niewiele mamy tak wartościowych dzienników - powiedział w czwartek.
Nakładem Wydawnictwa Literackiego ukazał się właśnie pierwszy z trzech tomów "Dziennika" Sławomira Mrożka.
_ Spotykamy się z Mrożkiem na kartach jego "Dziennika", kiedy wybiera on los emigranta, ze wszystkim, co się z tym wiąże - z poczuciem obcości, inności, z poczuciem niedocenienia, które czasem odzywa się w tych tekstach, z poczuciem, że jest się oddalonym od swoich, nawet jeżeli nie akceptuje się władz tego swojego kraju. W "Dzienniku" obcujemy z czymś niezwykłym - to swego
rodzaju wojna pisarza z rzeczywistością, próba oswojenia tego świata, który wydaje się w większości swoich przejawów nieprzyjazny. To jest wojna, którą Sławomir Mrożek częstokroć wygrywa - pomiędzy tymi wierszami, będącymi owocem długich godzin spędzanych w towarzystwie maszyny do pisania i
własnych myśli, tęsknot, poczucia własnej niedoskonałości, czai się wielka literatura - mówił Jacek Wakar na czwartkowym spotkaniu ze Sławomirem Mrożkiem w warszawskim Instytucie Teatralnym.
- W literaturze polskiej niewiele mamy takich dzienników. Jedyny punkt odniesienia, jaki nasuwa się z całą mocą, to dziennik Witolda Gombrowicza. Tyle tylko, że dziennik Gombrowicza to akt nieprawdopodobnej autokreacji jego twórcy. Dziennik Mrożka z tego punktu widzenia lokuje się na antypodach podejścia do tematu - jest rodzajem demitologizacji samego siebie. Mrożek, spoglądając w lustro, próbuje określić jaki jest naprawdę, a nie jak postrzegają go rozkochani w jego twórczości czytelnicy, czy widzowie teatralni. (...) Mamy do czynienia z wydarzeniem literackim dekady, może nawet kliku dekad - dodał Wakar.
Ponad 5 tys. stron - maszynopisów i odręcznych notatek - liczą zapiski Sławomira Mrożka, które Wydawnictwo Literackie opublikuje w trzech tomach. Pierwszy tom "Dziennika" obejmuje zapiski z lat 1962-1969 - okres, gdy Mrożek wyemigrował z Polski i przystosowywał się do życia na emigracji. Pierwsze strony powstały w październiku 1962 roku, jeszcze w Krakowie.
Kolejne dwa tomy "Dziennika" Sławomira Mrożka będą obejmowały lata 70. i 80. Data ich premiery nie jest jeszcze znana.