Artykuły

Szczecin. Kameralne sceny planują nowy sezon

Spektakl na cześć Fryderyka Chopina, Tryptyk Leśmianowski i śmiałe propozycje ze szczecińskiej Krypty, czyli czym bawić nas będą lokalne małe sceny.

20 lat Piwnicy przy Krypcie, Teatr Kana na wyjeździe a Kameralny przed przeprowadzką - szczecińskie teatry się zmieniają i zapraszają na kolejny sezon artystyczny.

Na początek zajrzyjmy do zamkowej krypty, która przyzwyczaiła nas już do mocnych literackich i muzycznych akcentów. Piwnica przy Krypcie obchodzi swój okrągły jubileusz i szykuje kilka niespodzianek. Pierwsza odsłona miała już miejsce w ubiegłym sezonie w studiu S1 Polskiego Radia Szczecin, gdzie zagrali "Drzwi Morrisona" z przekazem radiowym na żywo. Już w pierwszej połowie października czeka nas wystawa fotografii zamkowego archiwum, prezentująca Kryptę, jako miejsce sztuki z wielu odsłon i w wielu obiektywach, m.in. Wojciecha Jabłońskiego czy Zbigniewa Kołodzieja. Ty rozpoczniemy kolejną część obchodów, podczas których oprócz stałych repertuarowych pozycji pojawią się nowości.- Mamy w planach zaprosić wielu znamienitych gości, którymi wspólnie uczcimy dokonania Piwnicy. Najprawdopodobniej już 15 października pojawi się u nas Teatr Stara Prochoffnia, który wystawi "Dzieła wszystkie Szekspira (w nieco skróconej wersji)". Ciekawostką jest to, że ta ekipa wystawia tą sztukę najdłużej w Polsce, bo od 12 lat - mówi Konrad Pawicki, dyrektor artystyczny piwnicy przy Krypcie. Po Prochoffni zagra zespół szczeciński, który też może pochwalić się 6 latami z tym spektaklem na scenie. Ponadto w planach Piwnica ma występ Mariusza Lubomskiego oraz Zespół Reprezentacyjny. Jeżeli chodzi o plany premierowe, to za dużo zdradzić tu nie możemy. Z pewnością scenariuszem zajmie się Irena Naumowicz, która w poprzedni sezonie przygotowała "Przewodnik zakochanych, czyli jak zdobyć szczęście w miłości i powodzenie u kobiet". Ma to być spektakl oparty na tekstach niemieckich autorów z odrobiną farsy. - Chcemy, żeby było to coś na kształt "Hard Topor Cafe", który bazował na stereotypach o Francji, z tym że odniesiemy to do Niemiec - tłumaczy Pawicki. Scenariusz jest gotowy, czeka na akceptację dyrekcji Zamku.

Przejdźmy krok dalej i sprawdźmy co serwuje Arkadiusz Buszko i jego Teatr Krypta. Będzie literacko - w październiku szykują się "Dni Dostojewskiego", podczas których zobaczymy, zeszło sezonowego "Boboka" i "Ja zabiłem". Z nowych rzeczy pojawi się długo wyczekiwana trzecia część Tryptyku Leśmianowskiego. - Chcemy zrobić "Obrzęd-ex", który składał się będzie z najbardziej znanych tekstów Leśmiana, takich jak "Dusiołek" czy "Dziewczyna" - mówi Buszko. W planach, choć odległych jest ponadto autorski projekt Jana Kochanowskiego, który reżyseruje "coś erotycznego" - jak zapowiada dyrektor Krypty.

Teatr Kana opuszcza chwilowo szczecińskie salony i wyrusza w drogę. Na czas remontu, czyli mniej więcej do końca roku ma wyłącznie plany wyjazdowe. A wśród nich: prezentacja autorskiego projektu Janusza Turkowskiego "Margarete" na festiwalu we Flensburgu w Austrii już pod koniec września, w połowie października prezentacja spektaklu "Lailonia" na festiwalu BytOFFSky w Bytowie, a pod koniec października prezentacja autorskiego projektu site specific Weroniki Fibich "Lokator" w przestrzeniach miejskich Gryfina.

Na koniec najbliższa premiera. Już 18 września zapraszamy do Teatru Kameralnego, a właściwie do Kluby 13 Muz, którym Teatr się zaprezentuje, na spektakl "Nokturn dla pani Tilebein" Patrycji Fessard. To dramat muzyczny opowiadający o apokryficznym spotkaniu Fryderyka Chopina, Konstancji Gładkowskiej i Carla Loewe w domu szczecińskiej mecenas sztuki, pani Tilebein w 1831 roku, tuż przed upadkiem insurekcji warszawskiej. Sophie Caroline Auguste Tilebein jest wielbicielką muzyki Chopina, a ich znajomość datuje się od dzieciństwa, od kiedy Chopin koncertował w jej salonie jako cudowne dziecko - badania nad tą hipotezą, stawianą przez kilku niezależnych muzykologów niemieckich, prowadził wybitny szczeciński muzykolog prof. Mikołaj Szczęsny. Opowieść o młodych latach największego polskiego kompozytora to wkład Teatru Kameralnego w obchody Roku Chopinowskiego.

Sezon zapowiada się bogato, wypatrujcie afiszy na mieście i ustawcie się w kolejki po bilety, bo warto!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji