Produkcje studentów szkół lalkarskich podbiły Tczew
XI Międzynarodowy Festiwal Zdarzenia im. Józefa Szajny w Tczewie. Pisze Mirosław Baran w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.
Na tegorocznym XI Międzynarodowym Festiwalu Zdarzenia im. Józefa Szajny w Tczewie nie przyznano Grand Prix. Wśród przedstawień teatralnych triumfowały produkcje studentów szkół lalkarskich.
Zdarzenia to impreza na pograniczu plastyki i teatru: w jej ramach prezentowane są przedstawienia sceniczne oraz instalacje tworzone w przestrzeni miejskiej. Festiwal skierowany jest przede wszystkim do twórców młodych - w większości studentów szkół artystycznych. Jest to dla nich często jeden z pierwszych kontaktów z widzem oraz wyjątkowa szansa - w przypadku sukcesu - na mocny start w karierze.
W konkursie tegorocznych Zdarzeń konkurowało ze sobą dziesięć spektakli teatralnych i dziewięć instalacji plastycznych w przestrzeni miasta. Grand Prix dla najlepszej pracy festiwalu nie przyznano. - I to wcale nie dlatego, że poziom był zbyt niski, ale dlatego, że nie było żadnego spektaklu czy instalacji, które w znaczący sposób odbiegałyby od reszty - zaznacza prof. Edward Wojtaszek z warszawskiej Akademii Teatralnej, jeden z jurorów tczewskiego konkursu.
W konkursie spektakli teatralnych przyznano dwie równorzędne pierwsze nagrody: dla "Pif Paf" (czyli luźnej wariacji na temat dramatu "W małym dworku" Stanisława Ignacego Witkiewicza) Katarzyny Grajlich i Darii Brudnias z Akademii Teatralnej im. Zelwerowicza w Warszawie - wydziału sztuki lalkarskiej w Białymstoku oraz dla "Jak początek umierania" (monodramu opartego na tekstach piosenek Katarzyny Nosowskiej, nagrodzonego już na Ogólnopolskim Festiwalu Teatrów Jednego Aktora we Wrocławiu) Małgorzaty Kazińskiej z Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Solskiego - wydziału lalkarskiego we Wrocławiu. Drugą nagrodę zdobył Lech Walicki z białostockiego wydziału sztuki lalkarskiej za "Zagraj to jeszcze raz... - sam", spektakl według sztuki Woody'ego Allena.
- Studenci szkół lalkarskich zdominowali tegoroczny konkurs teatralny - przyznaje Wojtaszek. - Zgłosili oni na Zdarzenia ponad pięćdziesiąt realizacji, stąd tak liczna reprezentacja na festiwalu. Nagrodzone spektakle są na wysokim poziomie; bardzo "czyste", precyzyjne w swoim kształcie scenicznym i konstrukcji, zdyscyplinowane formalnie.
W konkursie instalacji plastycznych wygrała praca "[...]" Cezarego Kowczarskiego z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Jest to projekt multimedialny; prezentacja filmów wideo i slajdów na trzech sąsiadujących ze sobą ścianach budynków. Druga nagroda powędrowała do Marka Dubiela - także z ASP w Warszawie - za instalację "Ucho miasta". Honorowe wyróżnienie otrzymała praca "Spowiedź telefoniczna" Justyny Strąk z wrocławskiego ASP. - Jestem bardzo zadowolona z poziomu prezentowanych prac - mówi Katarzyna Zawistowska, wykładowczyni ASP w Gdańsku i juror konkursu plastycznego Zdarzeń. - W Tczewie pojawili się studenci z najważniejszych polskich uczelni artystycznych i, co istotne, z różnych kierunków. A same prace zawłaszczają w efektowny i przemyślany sposób nowe rejony miasta.
