Artykuły

Prapremiera w Katowicach

Teatr im. Wyspiańskiego otworzył sezon na Małej Scenie nową sztuką Jerzego Broszkiewicza: Głupiec i inni. Autor, w nieocenionym skądinąd dla późnych komentatorów przyczynku do dziejów twórczości własnej, określił sztukę jako "tragifarsę" i "moralitet w postaci tragifarsy". Wilhelm Szewczyk natomiast, Zbrojny w komparatystykę, wywiódł - raczej niezaprzeczone - pokrewieństwa Głupca z Kafką, Ionesco, a nawet - bardziej wątpliwe - z jejmość panią Zapolska. Iżby wzbogacić tę barwną listę, dodam od siebie przede wszystkim nazwisko Camusa; monolog pana Clamence z Upadku wydaje się jednak najbliższy inspiracjom "moralitetu" Broszkiewicza.

Chodzi o sprawy pozornie trudno uchwytne - "niekaralne" - tak zwane "małe świństwa". Bohater Broszkiewicza, jak narrator Upadku, dokonuje obrachunku swego , ,nieposzlakowanego" żywota i uznaje się winnym "przekupstwa, stręczycielstwa, morderstwa" - w dość szczególnej wszakże i prawnie nieuchwytnej postaci. Są to przestępstwa dokonywane niemalże "bezosobowo" i raczej biernie niż czynnie - właśnie z bierności, z "bezosobowości" płynące; są rezultatem zatracenia się osobistej wrażliwości, odpowiedzialności moralnej i odwagi w układzie zależności, stosunków i stosuneczków środowiska. "Głupiec" to właśnie ten, który, choć po niewczasie, próbuje się wyrwać, próbuje wskrzesić swą osobistą wrażliwość, odpowiedzialność moralną, odwagę; chce zresztą sądu nad samym sobą. Ale taki sąd jest niebezpieczny dla "innych". "Inni" osaczają "głupca", nie pozwalają mu się wymknąć.

Jest to dobrze napisana, nieźle skonstruowana, atrakcyjna scenicznie sztuka (znacznie bardziej zwarta i unerwiona niż drukowana ostatnio w "Dialogu" Dziejowa rola Pigwy. Dialog ma autentyczny dowcip, współczesny w kroju i nietuzinkowy (z pewnymi wszakże wyjątkami in minus - jak "wic" o premierze), chwilami istotnie zahaczający o styl wczesnych jednoaktówek Ionesco. Broszkiewicz nie utrzymał się zresztą w jednolitej konwencji groteski i chyba nie miał tego w planie. Zbyt dobitnie, zbyt bezpośrednio i dyskursywnie chciał wyłożyć tezę swego "moralitetu" i to mu się już w grotesce nie zmieściło. Powstało w sztuce pęknięcie, widoczne zwłaszcza w rozbudowanych przerywnikach z udziałem Dziewczyny: recydywa upoetyzowanej publicystyki "moralitetowej". W sumie jednak Głupiec świadczy ciekawie o rozwoju dramaturgii Broszkiewicza.

Przedstawienie jest na ogół dobre. Jerzy Jarocki, reżyser utalentowany i twórczy, pokazał pracę pełną inwencji i precyzji, czyniąc z tekstu Broszkiewicza odskocznię do samodzielnej i sugestywnej kreacji teatralnej. Jarocki zaakcentował zwłaszcza spętanie, osaczenie, stłamszenie "głupca" przez "innych", Wprowadził pomysły i sytuacje niekiedy z pogranicza, ekspresjonizmu, zawsze jednak przełamane w grotesce;; w pierwszej choćby, szczególnie efektownej scenie, umieścił Lulka ("głupca") w monstrualnej szafie, w której zamkniętego - jak podwórzową cyrkówkę w magicznym kuble - przebijają, po stokroć "na wylot" i "na rzeszoto" rozwścieczeni członkowie rodziny. Dowcip dialogu, rozbudowany i zwielokrotniony, stał się także odskocznią dla zrytmizowanej serii działań scenicznych i kompozycji o przednim smaku - "teatralnych" co się zowie. Scenograf, Kazimierz Wiśniak, był nie tylko współtwórcą tych kompozycji, ale nadto zaprojektował "znaczące" kostiumy: panowie we frakowych półkoszulkach - nieskazitelni "od góry" - "od dołu" plugawi, w niedopiętych i opadających niechlujnie sztuczkowych spodniach.

Aktorzy byli sprawnymi wykonawcami koncepcji reżysera. Lulka zagrał Kazimierz Iwiński; miał nieruchomy, stężały, przy tym jednak raz po raz leciutko parodystyczny grymas udręki - swoisty "efekt obcości." Dobry tandem Sędziego i Woźnego tworzyli Zbysław Jankowiak i Roman Hierowski; melancholijnie drapieżnym teściem był Eugeniusz Ławski. W nieco słabszej (ale poprawnej) obsadzie kobiecej styl przedstawienia uchwyciły lepiej Liliana Czarska (Żona) i debiutująca ciekawie w roli Córki Aleksandra Górska.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji