Artykuły

Maja Ostaszewska poszła na zakupy

Maja Ostaszewska, nominowana do Polskiej Nagrody Filmowej "Orzeł" za rolę w "Przemianach" Łukasza Barczyka, wykręca nam numer i pokazuje się w reklamie. Nie w byle jakiej. W niedobrej.

Młoda, piękna, zdolna, zapowiadająca się. Obsypana nagrodami za role teatralne i filmowe. Laureatka Paszportu Polityki, Złotej Kaczki dla najlepszej polskiej aktorki w 2000 roku. Maja Ostaszewska, nominowana do Polskiej Nagrody Filmowej "Orzeł" za rolę w "Przemianach" Łukasza Barczyka, wykręca nam numer i pokazuje się w reklamie. Nie w byle jakiej. W niedobrej. Ostaszewska została twarzą nowego magazynu "Avanti" (z podtytułem "Idziemy na zakupy") - miesięcznika, który między innymi podpowiada, "jak dobrać spódnicę, by zamaskować mankamenty figury", i odkrywa, że "romantyczna bielizna działa na wyobraźnię".

Maja Ostaszewska jest znana szerszej publiczności dzięki serialowi "Na dobre i na złe", ale są też widzowie, którzy pozytywnie ją kojarzą z ambitniejszymi produkcjami. Wszystko rozumiemy - że pieniądze, że z teatru wyżyć się nie da, że takie czasy. Ale dlaczego próżnia - czy magazyn na zakupy? Pani Maju, następnym razem prosimy o coś bardziej wyszukanego, bo "Avanti" nam się strasznie z Panią kłóci.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji