Łódź. Nowa dyrektor i remont w Muzycznym
Odebranie nominacji na dyrektor naczelną Teatru Muzycznego przez Grażynę Posmykiewicz, od czterech lat pełniącą obowiązki szefa tej sceny, stało się okazją do zaprezentowania wnętrz remontowanego teatru przy ul. Północnej.
Grażyna Posmykiewicz podpisała kontrakt na pięć lat. Od trzech lat w teatrze trwa remont, który miał zakończyć się w 2010 roku. Wiadomo jednak, że przeciągnie się do połowy przyszłego roku.
- Prace budowlane, tak zwane brudne powinny zakończyć się do końca tego roku - mówi dyrektor Posmykiewicz. - Prace instalacyjne potrwają do czerwca przyszłego roku.
Odnawiany teatr robi wrażenie. W holu odkryto zamalowane płaskorzeźby. Na pierwszym piętrze pojawi się balkon oraz ozdobny, mosiężny żyrandol. Nowością będzie kawiarnia na 30-40 miejsc.
- Wejście zrobimy od ulicy, dzięki temu kawiarnia będzie działać nawet wówczas, gdy teatr zostanie zamknięty - zachwala nowa dyrektor.
Sporo nowości czeka na widowni. Będzie mieć one kolor intensywnego fioletu, z fotelami w kolorach czerwonym i brązowym. Będzie to jedyna fioletowa widownia w Polsce. Nad sceną wyeksponowano zamalowaną do tej pory na czarno płaskorzeźbę. Przedstawia tańczących muzyków. Powiększony został kanał dla orkiestry. Dobudowano salę prób dla baletu i muzyków.
Na rozpoczętą w 2007 roku modernizację teatru miasto przeznaczyło 36 mln zł. Kolejne 20 mln zł będzie potrzeba na wyposażenie obiektu.
W czasie remontu teatr gra na gościnnych scenach klubu Wytwórnia, Łódzkiego Domu Kultury, Akademickiego Ośrodka Inicjatyw Artystycznych, Teatru Studyjnego i Teatru V6. W tym roku będzie podobnie.
