Zmarł Leon Wyrwicz
30 marca 1951 - Zmarł w Krakowie Leon Wyrwicz (Haraschin), najświetniejszy monologista II Rzeczypospolitej. Król humoru, niezrównany polski kabarecista. Solista absolutny. W latach 1912 - 1939 jednoosobowy teatr Leona Wyrwicza dotarł przynajmniej do 300 miejscowości, rozciągniętych na mapie Europy między Jastrzębią Górą na północy, Czerniowcami na południu, Wiedniem na zachodzie i Łunińcem na wschodzie. Wyrwicz stworzył blisko 100 oryginalnych monologów, układanych najczęściej w bijące rekordy popularności "Wieczory humoru". Wchłonął do swego teatru pół Polski, dotykał kaduceuszem posłów i andrusów. Ewidencjonował życie, ukazując jego kształt i postać, najczęściej w karykaturalnym odbiciu. Proponował monologi fabularne, migawki, obrazki rodzajowe, skecze i parodie. Na estradę wychodził z gołymi rękami, nie uzbrojony w kostium i charakteryzację. Należał do komików lirycznych, obdarzał swoich pechowych bohaterów "jakimś ojcowskim sentymentem". Centralnym typem jego monologów był podmiejski proletariusz, "dosyć podobny we wszystkich swoich odmianach i pomimo wszelkich różnic zawodu", jak napisał Trzciński. Leonka znali wszyscy (także z audycji radiowych). Monologizował nie tylko w najświetniejszych kabaretach (Miraż, Stańczyk, Morskie Oko), ale i w największych polskich teatrach: w Teatrze Wielkim u Horzycy we Lwowie, w Teatrze Polskim u Szyfmana w Warszawie, w Teatrze Słowackiego u Trzcińskiego w Krakowie. Najczęściej sam wypełniał wtedy cały wieczór. Wyrwicz bliższy był widowni, aniżeli odtwarzanej na scenie postaci. Publiczność płakała ze śmiechu na jego "Wieczorach humoru'", a on, który ten komizm budził, zdawał się mówić: jak możecie śmiać się z takich głupstw? Wyrwicz zbudował jednoosobowe Towarzystwo Krzewienia Kultury Estradowej, jak to dowcipnie określił Z. {#os#}Nowakowski{/#}. Któż nie znał jego "Ewakuacji", "Kasy chorych", "Nerusia", "A tu się pali, jak cholera". Malowali Leonka: Grotter, Hofman, Waśkowski i Wodzinowski. Nie tylko w Krakowie można było wypić wódkę "Wyrwiczankę" i posmakować karmelka w czekoladzie z jego portrecikiem na opakowaniu. U Wyrwicza terminowali wybitni satyrycy: A. M. Swinarski, M. Załucki, J. Ofierski. O Wyrwiczu układano rymowanki:
Troska zniknie ci z oblicza
I na ustach śmiech zagości,
Gdy usłyszysz raz Wyrwicza,
Bo to komik z krwi i kości.
Humor jego wręcz zniewala
Tyle jest w nim świetnych blasków,
Więc też zawsze pełna sala
Grzmi i huczy od oklasków