Artykuły

Chopin na scenie, plener bez fajerwerków

Pełna wydarzeń Noc Teatrów zakończyła w Krakowie sezon 2009/2010. Chwilę wcześniej mocnym akcentem było "Wesele hrabiego Orgaza" Jana Klaty w Starym Teatrze, a potem najnowsza premiera Teatru KTO, inspirowana "Miastem ślepców" noblisty Saramago. Barwna końcówka rozproszyła nieco rozczarowanie jednym z najsłabszych od kilku lat sezonów teatralnych pod Wawelem - pisze Justyna Nowicka w miesięczniku Kraków.

Fajerwerki Jana Klaty

"Wesele hrabiego Orgaza" na podstawie powieści Romana Jaworskiego to efektowny pokaz teatru formy. Błyskotliwe spotkanie pogrobowca Młodej Polski i katastrofisty (Jaworski) z magikiem o nieposkromionej wyobraźni ze skłonnością do naprawiania świata poprzez teatr (Klata). Scenografia i kostiumy Justyny Łagowskiej od samego początku budują godną oprawę dla tego koktajlu, na scenie błyszczą kostiumy wrestlerów, lśnią biskupie szaty czy stroje baletmistrzów. Podstawą akcji Wesela hrabiego Orgaza jest spór między Yetmeyerem (Krzysztof Globisz) i Havemeyerem (Roman Gancarczyk), trudno jednak dotrzeć do sedna tego konfliktu. Spektakl Klaty tworzy kolejne metafory, ale nie udaje mu się odsłonić najważniejszego - czegoś więcej niż niejasnej, religijnej natury konfliktu między dwoma bohaterami. Tekst Jaworskiego opiera się inscenizacji - umożliwia tworzenie kolejnych scenicznych fajerwerków, świetnych ról, ale nie daje się oswoić do końca. Idealną zapowiedzią wydaje się teatralny afisz, który obwieszcza, że "reżyseria sztafażu nieoczywista". Trudno jednak odrzucić "Wesele hrabiego Orgaza"; strona wizualna rekompensuje zbyt zagmatwaną fabułę, świetnie prezentują się też aktorzy. Dla sekwencji Święta wiosny Strawińskiego (oni naprawdę tańczą!) z Juliuszem Chrząstowskim w roli solisty miałabym ochotę zobaczyć ten spektakl jeszcze raz. I jeszcze.

Levin w Teatrze Barakah

Kilka lat temu sztukę Hanocha Levina, jednego z najgłośniejszych współczesnych dramaturgów izraelskich pokazał w Starym Teatrze Krzysztof Warlikowski. "Krum" był wydarzeniem, ale nie wywołał wzmożonego zainteresowania dramaturgią Levina w polskim teatrze. Być może przyczyni się do tego opublikowany właśnie przez wydawnictwo Austeria tom "Ja i ty i następna wojna" zawierający 11 utworów izraelskiego autora. A może przedstawienie przygotowane właśnie przez małą krakowską scenę Teatr Barakah założony przez reżyserkę Anę Nowicką i aktorkę Monikę Kufel. "Szyc" [na zdjęciu] to jedna z najbardziej udanych premier sezonu 2009/2010. Spektakl doskonale przylegający do tekstu, oparty na zawrotnych rytmach, intensywny, dopracowany formalnie. Levin opowiada obyczajową historię wplatając w nią krytykę tradycyjnej rodziny i tradycyjnie pojętej religijności. I wojnę, palestyńsko-izraelski konflikt. Szydzi, prowokuje, używa dosadnego języka, wprowadza także elementy fantastyczne. Ana Nowicka wybrała dla tekstu ciekawą i nieczęsto wykorzystywaną w krakowskim teatrze formę teatru muzycznego - pomiędzy musicalem a modern-operą. Energetyczną, inspirowaną orientem muzykę napisała do Szyca Renata Przemyk, choreografię, zbliżającą spektakl do teatru tańca przygotowała Iwona Olszowska. Współpraca przyniosła znakomite efekty, także dzięki fantastycznemu zgraniu aktorów: balansującej między wulgarnością i wrażliwością Moniki Kufel, żywiołowej Lidii Bogaczówny, bezwzględnego Karola Śmiałka i patriarchalnego Kajetana Wolniewicza.

"Ślepcy" w Noc Teatrów

Krakowskie noce z muzeami, teatrami, jazzem, profanum i sacrum to prawdziwa rewelacja. Organizowane z myślą, by wabić turystów, doskonale odpowiadają też potrzebom mieszkańców miasta - wyjątkowe, ale i darmowe, demokratyzują udział w kulturze udostępniając podwoje świątyń sztuki nie tylko elitom. W tym roku podczas Nocy odbyła się premiera plenerowych "Ślepców" Teatru KTO. Scenariusz nowego spektaklu Jerzego Zonia inspirowany jest bestsellerem portugalskiego noblisty Jose Saramago "Miasto ślepców". W niewyjaśnionych okolicznościach ludzie tracą wzrok. Epidemia rozpowszechnia się tak szybko, że wszyscy stają się wobec niej bezradni, a wybuchająca panika wprowadza chaos w pozornie ułożonym świecie. Akcja toczy się w szpitalu psychiatrycznym, może w więzieniu. Ludzie zmieniają się w wilki, a pogodne obrazy cywilizacji ustępują scenom przemocy, walki i gwałtu.

Zoń stworzył mocny, pesymistyczny spektakl pełen brutalnych, wyrazistych obrazów. Zastanawiający to zaiste pomysł na widowisko plenerowe. Akrobacje przygnębią nas raczej niż zachwycą. Wybuchów ognia jak na lekarstwo. Intrygują powstające na scenie formy, kształty budowane z ciał aktorów - żywe, piętrowe wieże, symbole opresji i zniewolenia. Oczywiście na koniec wraca nadzieja. Ale tym razem Teatr KTO kazał nam czekać naprawdę długo.

Kraków tańczy

Od dobrych kilku lat funkcjonuje w Krakowie żywe, pełne indywidualności środowisko baletowe. Zaskoczeni? Nic dziwnego, z niewiadomych powodów nie jest to temat szczególnie hołubiony przez miejscowe media. A tymczasem działa pod Wawelem żywy ośrodek tańców historycznych i Balet Dworski Cracovia Danza. Rozwija się i taniec współczesny, pracują tu doceniani w Polsce i na świecie choreografowie tej klasy co Eryk Makohon [notabene współtwórca "Ślepców"), Katarzyna Skawińska czy Iwona Olszowska od lat prowadzą własne zespoły. Taniec w Krakowie ma swoją publiczność, ale nie ma własnej sceny. Sprzyja tańcowi Staromiejskie Centrum Kultury Młodzieży przy ulicy Wietora, tańczy się w Nowohuckim Centrum Kultury, w Dworku Białoprądnickim i okazjonalnie w Muzeum Manggha. Życzliwy tancerzom jest także Teatr Groteska. Ale to wciąż za mało. Mocna reprezentacja tańca podczas Nocy Teatrów pokazała, że jest w Krakowie dobrze zorganizowane i bardzo różnorodne środowisko i nie brakuje talentów. Oby szła za tym częściej wyobraźnia urzędów.

Balet Dworski Cracovia Danza to jedyna miejska instytucja poświęcona w Krakowie sztuce tańca. Każda premiera jest wydarzeniem. "Taneczny Świat Chopina" to spektakl przygotowany z okazji 200. rocznicy urodzin naszego narodowego kompozytora. Niezawodny smak i bezbłędne wyczucie historycznego stylu zainspirowało dyrektorkę zespołu Romanę Agnel do stworzenia widowiska opartego na tanecznych formach zawartych w muzyce kompozytora. Zaskakujące, jak są liczne. Fryderyk Chopin, bywalec salonów, teatrów i oper, a dodatkowo świetny tancerz znał z praktyki bogaty repertuar taneczny zarówno Polski, jak i Europy. W programie spektaklu znalazły się więc nie tylko popularne walce, mazurki i polonezy, ale także stylowe formy taneczne typowe dla epoki; eleganckie anglezy i lansjery, pełne żartu kadryle. Pojawiły się też tańce ludowe, które inspirowały Chopina, w energetycznych aranżacjach Marii Pomianowskiej.

Odczytanie żywych, tanecznych źródeł w muzyce Fryderyka Chopina to wielki atut tego spektaklu. Także ich eleganckie i precyzyjne wykonanie - czysta przyjemność dla oka. Rozczarowanie budzi jednak inscenizacja, czy raczej próba udrama-tyzowania muzyki. Tancerze wprowadzają nas do XIX-wieczne-go salonu albo wirują wśród łanów. Budują skromną narrację spektaklu używając elementów bardzo konwencjonalnej pantomimy -cały czas oglądamy jakieś dąsy, banalne gesty, sentymentalne zapasy między gromadką pensjonarek a grupą uczniaków. To wszystko w pięknych kostiumach, ale i nader umownej scenografii. I do tego w chaotycznych plamach pstrokatych świateł, które stylistycznie utknęły gdzieś w latach 70., ale niestety - XX wieku. Szkoda - bo Taneczny Świat Chopina opiera się na odkrywczym pomyśle. Fryderyk jednak zobowiązuje. I bezwzględnie obnaża to, co niedoskonale.

Mistrzowie tańca u bram

24 lipca rozpoczyna się w Krakowie 11. edycja Festiwalu Tańców Dworskich "Cracovia Danza". Tematem przewodnim są "Mistrzowie Tańca". Organizatorzy zapowiadają spektakle stworzone na podstawie traktatów największych mistrzów tańca. Będą próbą odtworzenia ich choreografii, a także - oddania charakteru i stylu poszczególnych form tanecznych. W tym roku przypada 200. rocznica śmierci Jeana Georgesa Noverre'a, wielkiego mistrza tańca, reformatora baletu, autora Listów o tańcu ofiarowanych królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji