Akt bez słów
Autor: Samuel Beckett
Prapremiera: 14 listopada 1957
Czas akcji: nieokreślony.
Miejce akcji: scena-pustynia.
Obsada: jedna rola męska.
Druk: Samuel Beckett "Dzieła dramatyczne", PIW 1988
Sztuka nosi podtytuł - pantomima dla jednego wykonawcy.
Bohater - występująca postać to mężczyzna. Rzecz dzieje się na scenie-pustyni zalanej oślepiającym światłem. Mężczyzna zostaje wrzucony na scenę z prawej kulisy. Potyka się i przewraca. Po chwili wstaje i zastanawia się nad czymś. Wówczas słychać gwizd z prawej kulisy. Mężczyzna wychodzi na prawo. Ale za chwilę znowu zostaje wrzucony na scenę. Potyka się i przewraca. Po chwili wstaje i zastanawia się nad czymś. Wówczas słychać gwizd - tym razem z lewej kulisy. Wychodzi na lewo. Znów zostaje wrzucony na scenę. Sytuacja powtarza się - bohater potyka się, przewraca, wstaje. Kiedy rozlega się gwizd z lewej mężczyzna podchodzi do lewej kulisy. Ale tuż przed nią staje, rzuca się wstecz, potyka i przewraca. Za chwilę podnosi się i znowu nad czymś zastanawia.
Z nadscenia zjeżdża niewielkie drzewko z jedną gałęzią i kilkoma liśćmi palmowymi na czubku. Mężczyzna spostrzega drzewo dopiero wtedy, gdy rozlega się gwizd z góry. Siada pod drzewem i przygląda się swoim rękom. Z nadscenia zjeżdżają nożyce krawieckie. Mężczyzna zauważy je, gdy znowu rozlegnie się gwizd z góry. Bierze je do ręki i zaczyna obcinać sobie paznokcie. Wtedy liście palmowe, które dawały siedzącemu pod drzewem cień, opadają. Mężczyzna upuszcza nożyce. Zamyśla się. Z nadscenia zjeżdża karafka z etykietą z napisem "Woda". Rozlega się gwizd z góry. Mężczyzna widzi karafkę i idzie w jej stronę. Ponieważ nie może jej schwycić (karafka wisi około trzech metrów nad ziemią), rezygnuje. Z nadscenia zjeżdża wielki sześcian. Opiera się na ziemi. Słychać gwizd i bohater zauważa sześcian. Zabiera go po chwili namysłu i stawia pod wiszącą karafką. Nadal jednak nie może dosięgnąć naczynia. Odstawia sześcian na miejsce. Z nadscenia zjeżdżą drugi sześcian, mniejszy. Mężczyzna spostrzega go po usłyszeniu gwizdu. Wówczas bierze bryłę, stawia pod karafką, ale nie może jej dosięgnąć, ponieważ bryła jest mniejsza od poprzedniej. Po namyśle stawia duży sześcian na mniejszym, ale ta konstrukcja jest niestabilna - gdy na nią wchodzi wszystko się przewraca. Zastanowiwszy się ustawia bryły odwrotnie - małą na dużej i gdy już niemal dosięga karafki ta podjeżdża w górę i jest nieosiągalna. Z nadscenia wyjeżdża trzeci sześcian - najmniejszy. Słychać gwizd, mężczyzna widzi bryłę, zastanawia się, ale nie idzie w jej kierunku. Sześcian znika. Z nadscenia zjeżdża lina z węzłami. Zatrzymuje się około metra nad ziemią. Słychać gwizd, mężczyzna widzi linę, zbliża się i wspina po niej. Gdy już dosięga karafki, lina zjeżdża na dół i stawia go na ziemi. Mężczyzna bierze nożyce i zaczyna przecinać linę. Ta napręża się i podciąga go w górę. Mężczyzna wisząc odcina kawałek liny i spada z nią na ziemię. Górna część liny odjeżdża i znika. Z odciętego kawałka mężczyzna robi lasso i próbuje schwytać karafkę. Naczynie podjeżdża w górę i znika. Mężczyzna podchodzi do drzewa. Przygląda się roślinie i dwóm sześcianom. Przynosi je pod drzewo. Stawia najpierw duży na małym, ale po chwili wahania - odwrotnie - mały stawia na dużym. Schyla się po lasso. Wówczas jedyna gałąź odpada z drzewa. Mężczyzna odstawia sześciany. Starannie zwija lasso i kładzie na małej bryle. Słychać gwizd z prawej kulisy. Mężczyzna wychodzi na prawo. Natychmiast zostaje wrzucony z powrotem na scenę. Słychać gwizd z lewej kulisy. Mężczyzna nie rusza się. Bierze nożyce i zaczyna sobie obcinać paznokcie. Przesuwa palcem po ostrzu. Odkłada nożyce na sześcian, rozpina kołnierzyk i obmacuje sobie szyję. Mały sześcian, na który odłożył lasso i nożyce odjeżdża i znika. Gdy mężczyzna to dostrzega, idzie i siada na dużym sześcianie. Wówczas bryła przechyla się i zrzuca go na ziemię, a sama odsuwa się i znika. Mężczyzna leży przodem do widowni. Z nadscenia nadjeżdża karafka. Zatrzymuje się pół metra nad leżącym. Ten jednak nie rusza się. Słychać gwizd. Nie reaguje. Karafka obniża się jeszcze i zaczyna krążyć nad jego twarzą. Nie reaguje. Naczynie podjeżdża w górę i znika. Wówczas gałąź drzewa unosi się, wraz z nią liście i wraca cień. Słychać gwizd, ale mężczyzna nie reaguje. Drzewo podjeżdża w górę i znika. Mężczyzna przygląda się swoim rękom.
- Akt bez słów premiera: 14 listopada 1957 reż. Krygier Waldemar Teatr 38, Kraków
- Akt bez słów premiera: 17 lutego 1972 reż. Krasowski Jerzy Teatr Polski, Wrocław
- Akt bez słów premiera: 29 września 1972 reż. Krasowski Jerzy Teatr im. Juliusza Słowackiego, Kraków
- Akt bez słów premiera: 12 października 1974 reż. Krasowski Jerzy Teatr im. Juliusza Słowackiego, Kraków
- Akt bez słów premiera: 13 czerwca 1985 reż. Krasowski Jerzy Teatr Narodowy, Warszawa
- Akt bez słów premiera: 17 kwietnia 1991 reż. Kozłowski Janusz Lubuski Teatr im. Leona Kruczkowskiego, Zielona Góra
- Beckettiana premiera: 11 listopada 1992 reż. Janicki Lesław, Janicki Wacław przedstawienie impresaryjne
- Beckett. 11 utworów premiera: 6 czerwca 1998 reż. Szczerski Piotr Teatr im. Stefana Żeromskiego, Kielce
- Beckett premiera: 6 czerwca 1999 reż. Szczerski Piotr Teatr im. Stefana Żeromskiego, Kielce
- Szkice z Becketta premiera: 2 października 1999 reż. Maksymiak Aleksander Teatr Banialuka - Ośrodek Teatralny im. Jerzego Zitzmana, Bielsko-Biała
- Szkice z Becketta premiera: 14 grudnia 2002 reż. Maksymiak Aleksander Wrocławski Teatr Lalek, Wrocław
- Bez słów premiera: 26 maja 2007 reż. Molicki Jan Teatr trochę Inny, Kraków
- Akt bez słów - Komedia - Ostatnia taśma Krappa - Oddech premiera: 23 marca 2013 reż. Prus Krzysztof, Prus Krzysztof, Prus Krzysztof, Prus Krzysztof Teatr im. Juliusza Osterwy, Gorzów Wielkopolski
- Końcówka. Akt bez słów premiera: 8 września 2019 reż. Michalik Bogdan Białostocki Teatr Lalek, Białystok